Ja też kiedyś się nad tym zastanawiałam i stwierdziłam że po swoim dziecku kupę z pieluszki spieram bez problemu(ona jeszcze cycowa więc te kupki rzadkie) ale jak by mi przyszło po kimś innym (np. mojej babci) się w tym babrać to chyba bym zwymiotowała. Wiecie chociaż jestem pielęgniarką i niby powinnam się zahartować jeżeli chodzi o zmiany pieluch u dorosłych to jednak czasami było to ponad moje siły (zwłaszcza jak byłam w ciąży i męczyły mnie mdłości) jak jeszcze człowiek się ubabrał po łokcie

(więc nie wyobraźam sobie stosowania wielorazowych pieluch u dorosłych a już na pewno nie w szpitalach czy ZOLach.