Cytat Zamieszczone przez gosia2809 Zobacz posta
niedawno zakupiła chustę tkaną 4,6 ale mój 7mieśieczny szkrab jest tak ruchliwy że nie udało mi się go zamotać na biodrze, a gdy próbowałam przodem do mnie to najchętniej uciekałby ile sił w nogach (gdyby chodził) myślicie, że sama dam rade wrzucić go na plecy, bo narazie to trochę plączę się z tą chustą i nic mi nie wychodzi
ja bym poprosila na początek o pomoc kogos, kto mogłby asekurowac z tyłu, albo pocwiczylabym na misku, az mi sie nie przestanie platac chusta. Jak to opanujesz, to potem juz i malego zamotasz. Na przykład nad tapczanem