ja uwielbiam pawie a wisienki są dla mnie bleee.
oczywiście idąc prosto tropem orient-japonia-jedwab-kwiat wiśni otrzymujemy chustę w różowe kwiatki.
ale dla mnie one są zbyt dosłowne, nie mają charakteru.
pawie w swej dosłowności były bardzo charakterne.
tak samo motyle wprost z atlasu entomologicznego.
a kwiatek się nie broni w tym towarzystwie IMO