a fuj! co to ma być?
jak kapa na łóżko u mojej babci...
a fuj! co to ma być?
jak kapa na łóżko u mojej babci...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Wygląda na to, że to kolejna mocno kontrowersyjna chusta. Szczerze mówiąc jestem ciekawa czy podoba się ona wielbicielkom pawi czy raczej właśnie tym, którzy nei pałają do pawi ... pozytywnymi uczuciami.
Ja myślę, że w dużej mierze czy wisienki się podobają czy nie, bierze się ze spojrzenia na nie. Nie chcę tu dorabiań d..ie uszu, ale: jedwab to orient, orient to japonia, japonia to kraj kwitnącej wiśni... no kwiaty wiśni nie są koloru wiśniowego, tylko różowe. Jeśli patrzymy na tę chustę jak na kawałek chusty stylizowanej orientem to IMHO ona się podoba. Japonia lubi motywy kwiatowe, poszukajcie sobie np. wzory kimono damskich.
ja uwielbiam pawie a wisienki są dla mnie bleee.
oczywiście idąc prosto tropem orient-japonia-jedwab-kwiat wiśni otrzymujemy chustę w różowe kwiatki.
ale dla mnie one są zbyt dosłowne, nie mają charakteru.
pawie w swej dosłowności były bardzo charakterne.
tak samo motyle wprost z atlasu entomologicznego.
a kwiatek się nie broni w tym towarzystwie IMO
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
U mnie też dominują odczucia obiciowo-zasłonoweale może w rzeczywistości chusta okaże się ładniejsza