"Czekoladek..." nie mam ale Doroty Gellner mamy coś o stworkach i potworkach z tej samej serii i nam podoba się bardzo.
a z ostatnich zakupów najbardziej zadowolona jestem z "Jajuńćka" fantastyczna książka, szczerze polecam.
"Czekoladek..." nie mam ale Doroty Gellner mamy coś o stworkach i potworkach z tej samej serii i nam podoba się bardzo.
a z ostatnich zakupów najbardziej zadowolona jestem z "Jajuńćka" fantastyczna książka, szczerze polecam.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa
Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008
Jajuńćka też mam, ale Kajtek się boi olbrzyma - króla...
HOp - to ja też podpinam się pod pytanie Doroteo
Mama Janka 02.05.2009Anieli i Zosi 12.07.2012
Moje dzieci niesmoczkowe, więc kojarzę tylko tytuły: Smoczek Maksa i Gdzie jest mój smoczek? (z serii o Małej Księżniczce). Ale zawartości niestety nie znam.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
a my wypozyczylysmy własnie D.O.M.E.K z biblioteki!!!!super!
o smaoczku chyba pan kuleczka( jedna z czesci) jest jesli dobrze pamietam .
czytamy obecnie Trzeszczyki Agnieszki fraczek,
i Pokaz oko , pokaz nos-Malgorzaty Barańskiej- 102 wierszyki z gestami ksztalcące orientacje w schemacie ciała- baardzo sie meli podoba ale mysle ,ze i młodszym tez przypadnie go gustu i strarszym![]()
Teraz w księgarniach (bo chyba nie tylko w moim mieście tak jest) promocja wydawnictwa Znak przy zakupie dwóch ksiązek ta druga jest za 1 grosz. pomijam ogrom wyboru książek dla dorosłych, ale jest też trochę dzieciowych: Miś Paddington, Mikołajek, Koszmarny karolek, no i pięknie wydane Momo, Niekończąca się historia.
Monika - mama Natalii 26.05.2008
I jeszcze jedną promocję znalazłam:
http://tako.biz.pl/oqo.htm
a ksiązki z tej kolekcji OQO są fantastyczne:
Żółwik to chyba mój faworyt, bo przy czytaniu ziewam głośniej niż bohater książki (sugestywna opowieść, ot co!). Fajne ilustracje, bardzo wyciszająca, uspokajająca opowieść.
To chyba faworytka mojej córki, bo Czekolada to właśnie ta panna z okładki. Historia o odkrywaiu świata i o tym, że w domu wśród przyjaciół jest fajnie po prostu i bez żadnych "ale"
Graficznie, to moja najukochańsza z tej serii. i historia też miła. Z morałem.
Kukuryka się moje dziecko w "pierwszym czytaniu" przestraszyło, no bo kot huncwot chce zjeść kurczaka po prostu. Ale dobrze się kończy i można odetchnąć...
Dorotea, chyba nie pomoge. A chcialabym. Mam w domu taka jedna ksiazke, po ang wprawdzie, ale tam slow malo wiec to w sumie bez znaczenia i moglabym Ci wyslac za koszty przesylki, ale problem w tym, ze ja tam dopiero 15 maja wroce.
Ksiazke dostalam, lezy sobie na polce, a mloda i tak nigdy smoczka nie miala. Nawet nie wiem, czy dobra jest, bo chyba jej nie przegladalam. jesli bys chciala to bedzie na Ciebie czekala.
to ta:
http://www.amazon.co.uk/More-Dummy-P...3167346&sr=1-1
Nie zniechęcaj się do Maksa!!! Ja (hmm ja i synek?) go uwielbiam! No dobrze, nie wszystkie części mają "morał", ale niektóre są naprawdę super. Z tych, które znam, to najlepszy jest "Auto Maksa", lubię też "Nocnik Maksa" i - trochę mniej - "Misia Maksa". Od szokam wiem, że "Lampa M." nie jest najlepsza (bohater wchodzi na stołek, a z niego na nocnik - idealny poradnik dla małego rozrabiaki, czego nie robić....), ale za to "Piłka" (zdaje się) już im się podobała.
Malina, chętnie skorzystam z Twojej propozycji, tym bardziej, że mi się nie śpieszyDokładnie czegoś takiego szukałam. Jeśli nie uda mi się coś namierzyć po polsku do 15.05, to odezwę się do Ciebie
![]()
Dzięki za opinie o "Lubomile..."
Ja za to ostatnio odkryłam "Pafnucego" Chmielewskiej. Jest rewelacyjny. Mamy 2 opowiadania (skarb Pafnucego i wielkie sprzątanie) i Kajtek jest zachwycony!!
W Maksie nie lubię jedynie tekstów ze słowem 'głupi' i zmieniam na 'niedobry', choć rzadko cenzuruję, ale uważam, że 'głupi' to takie polskie słowo wytrych i do tego szkodliwe. Więc wyrywam, jak chwast.![]()