Strona 123 z 807 PierwszyPierwszy ... 2373113115116117118119120121122123124125126127128129130131133173223623 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,441 do 2,460 z 16140

Wątek: Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

  1. #2441
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    2,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez britta Zobacz posta
    za nowościami nie można nadążyć, a ja poszłam dalej i znalazłam szwedzką zapowiedź

    wychodzi w październiku. ciekawe, kiedy będzie u nas? a tak się kiedyś zastanawiałam, czy duet Bjork i Eriksson wyda coś o smokach dla chłopaków
    Chcę to, chcę to przetłumaczone na polski zanim Bartek wyrośnie

    Byliśmy wczoraj na spotkaniu z Åsą Lind Jestem jeszcze większą fanką tej kobiety.

  2. #2442
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez luliluli Zobacz posta
    U mnie w glowie Pipi I w watku Pipi, co za kooperacja!
    Zamowilam ostatnio na ebay'u stare angielskie wydanie, juz w drodze

    Szukalam tez Dzieci z Bullerbyn po ang, ale jakos nic nie znalazlam.
    natala ty masz polskie wydanie?
    si, prosze pani - polskie reprint tego, jakie sama mialam w dziecinstwie. (o takie). nawet na amazonie znalazlam - ale to jest chyba okladkowo ciut inne - wieksze i bardziej kwadratowe (ale to chyba...). w jakiejs polskiej ksiegarni on-line wydzialam angielskie, swoja droga
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  3. #2443
    Chusteryczka Awatar n2605
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Mazury
    Posty
    2,496

    Domyślnie

    Astrid u nas - wszystko oprócz (póki co) Ronji, Braci, Mio - Braci próbowałam ostatnio, ale nie mogłam dociągnąć pierwszego rozdziału do końca... rękawów mi zabrakło do wycierania ukradkowego wydzielin. Odłożyłam jednak na później czytanie

    W dzieciństwie najbardziej kochałam Dzieci, teraz dzielą palmę pierwszeństwa z Pippi. zaraz potem Karlsson, którego Natka uwielbia, znamy też wszystko co jest w wersji obrazkowej na temat Lotty, Emila, Madiki + pełne wersje (bazujemy na wydaniach NK).

    tego lata wybieraliśmy się na wycieczkę do Astridlandu, ale zdrowotne hece pokrzyżowały nam plany. Może uda się za rok

    Czytam właśnie wreszcie Pippi dziwne dziecko Jacka Podsiadło.


    Poza AL: bardzo zaskoczył Piotruś Pan z ilustracjami Ingpena, chyba będziemy tym tropem podążać. No i Ferdynand Wspaniały (z kolekcji Polityki) ostatnio na topie jest.

    jak ja lubię ten wątek
    Monika - mama Natalii 26.05.2008

  4. #2444
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    nie wiem czy było o niej, ale my od paru dni mamowo-dzieciową trójką założyliśmy fan-klub "Ciekawe, co myśli o tym królowa" Pawła Mildnera:

    http://aros.pl/ksiazka/ciekawe-co-mysli-o-tym-krolowa

    och! ach!
    o! a u nas zupełnie ta książka jakoś nie trafiła
    przeczytana obejrzana i leżakuje
    chyba wymienię ją na coś inszego

    a Pippi u nas też króluje, mamy tę zakamarkową i z Naszej Księgarni http://www.nk.com.pl/pippi-ponczosza...5/ksiazka.html

    edit a jeszcze odnośnie Astrid
    czy macie może "Astrid Lindgren dzieciom"


    chodzi mi o spis treści? Czy tam jest wszystkiego po trochu, czy jakieś konkretne ale całe opowiadania? Szukam od kilku dni i nie mogę znaleźć konkretniejszych informacji.
    Ostatnio edytowane przez mamru ; 18-09-2013 o 09:24

  5. #2445
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,713

    Domyślnie

    Nie mam żadnej książki do przedstawienia, ani nie mogę się pochwalić żadną zdobyczą (jeszcze bo mam na oku coś ) ALE...

    ..chciałam tylko, jak wiele poprzedniczek wcześniej - kolejny raz powiedzieć, że

    KOCHAM TEN WĄTEK

    może niekoniecznie za to, że czasem odłożone zaskórniaki na jakąś przyjemność dla mnie, same się wydają na książki.. Niekoniecznie za zarwane noce i czas poświęcony na obsesyjnym przeszukiwaniu "okazji".. Ale za całą resztę stokrotnie TAK

    Za to, że nie jestem sama ze swoimi ciarami na ciele, kiedy dostanę w łapy coś, o czym marzyłam, baaarrrrdzo chciałam mieć, lub po prostu miałam kiedyś w dzieciństwie, potem kilkanaście lat tego nie widziałam - a teraz czytam swoim dzieciom!

    Za to, że nie czuję się odmieńcem w swojej miłości do książek, i tym zachłyśnięciu, że TYYYYLE jest teraz cudownych i niesamowitych ilustratorów, nowych wydań starych dzieł, i w ogóle, wiele nowych znakomitych książek, wydawnictw!

    Za wszystkie szczere pomocne wypowiedzi, gdzie taniej kupić, gdzie obniżki, gdzie ciekawe i warte uwagi nowinki..

    Za wasz czas poświęcony takim drobiazgowym rozkminkom, jak różnice pomiędzy tłumaczeniami, wydaniami książek, rodzajami papieru, ilustracjami.. No gdzie ja bym o takie rzeczy pytała, no gdzie i kogo ja się pytam..?

    Za tę dziecięcą zwykłą magiczną radość z czytania.. Za sympatię do bohaterów, czy to dzieci, czy zwierzątek, czy dziwnych stworów, za łzy i wzruszenie, jakie nadal w nas dorosłych babach te książki wywołują..

    Za szacunek dla używanych, starych książek - które tutaj mają również poważanie, i nie są traktowane ani trochę gorzej, niż nowości..

    i ostatnie, choć może mało zdroworozsądkowe za kojące współuczestnictwo w tym całym zakupowym szaleństwie, jakie nas czasem ogarnia..

    Normalnie, love

  6. #2446
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Soul!

    Cytat Zamieszczone przez mamru Zobacz posta
    edit a jeszcze odnośnie Astrid
    czy macie może "Astrid Lindgren dzieciom"

    chodzi mi o spis treści? Czy tam jest wszystkiego po trochu, czy jakieś konkretne ale całe opowiadania? Szukam od kilku dni i nie mogę znaleźć konkretniejszych informacji.
    Tak, wszystkiego po trochu - taki groch z kapustą. Bez sensu zupełnie
    Oddaliśmy komuś, bo nie lubię kawałków utworów w jednym worku wymieszanych...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  7. #2447
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Soul

    a ja wlasnie wyczailam wczoraj przegrzebujac bonamedia, ze jest ingpenowskie wydanie Alicji z 2013 roku. jak polece do Pl w pazdzierniku to sobie poogladam czy na macie wreszcie wydali (i nabede oczywiscie jesli tak, to sie rozumie samo przez sie, bez pisania nawet ).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  8. #2448
    Chusteryczka Awatar n2605
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Mazury
    Posty
    2,496

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez natala Zobacz posta
    a ja wlasnie wyczailam wczoraj przegrzebujac bonamedia, ze jest ingpenowskie wydanie Alicji z 2013 roku. jak polece do Pl w pazdzierniku to sobie poogladam czy na macie wreszcie wydali (i nabede oczywiscie jesli tak, to sie rozumie samo przez sie, bez pisania nawet ).
    a wiesz pani, że ja w trakcie ostatniej swej bytności w empiku w wielkim mieście macałam ową Alicję. I miałam w tyle głowy, że papier miał być nie ten teges, a był jakby chyba ... mat? Sprawdzę raz jeszcze, bo po Peterze coś chcę z tej serii dokoptować na półkę, tylko nie wiem CO
    Monika - mama Natalii 26.05.2008

  9. #2449
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez n2605 Zobacz posta
    a wiesz pani, że ja w trakcie ostatniej swej bytności w empiku w wielkim mieście macałam ową Alicję. I miałam w tyle głowy, że papier miał być nie ten teges, a był jakby chyba ... mat? Sprawdzę raz jeszcze, bo po Peterze coś chcę z tej serii dokoptować na półkę, tylko nie wiem CO
    pierwsza wersja miala nie teges (choc niektorzy lubia ). reszta ingenow juz jest w macie (przynajmniej te co mamy). Alicje zdaje sie obiecywali dodrukowac wlasnie w macie, moze im sie po trzech latach w koncu udalo a Ty sie nie zastanawiaj CO tylko skad pieniadze wziac bo one wszystkie do zakochania sa. a ja ciagle i nieustannie licze na polskie wydanie O czym szumia wierzby.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  10. #2450
    Chustomanka Awatar Mama Lili
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Berlin
    Posty
    625

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Soul Zobacz posta
    Nie mam żadnej książki do przedstawienia, ani nie mogę się pochwalić żadną zdobyczą (jeszcze bo mam na oku coś ) ALE...

    ..chciałam tylko, jak wiele poprzedniczek wcześniej - kolejny raz powiedzieć, że

    KOCHAM TEN WĄTEK

    może niekoniecznie za to, że czasem odłożone zaskórniaki na jakąś przyjemność dla mnie, same się wydają na książki.. Niekoniecznie za zarwane noce i czas poświęcony na obsesyjnym przeszukiwaniu "okazji".. Ale za całą resztę stokrotnie TAK

    Za to, że nie jestem sama ze swoimi ciarami na ciele, kiedy dostanę w łapy coś, o czym marzyłam, baaarrrrdzo chciałam mieć, lub po prostu miałam kiedyś w dzieciństwie, potem kilkanaście lat tego nie widziałam - a teraz czytam swoim dzieciom!

    Za to, że nie czuję się odmieńcem w swojej miłości do książek, i tym zachłyśnięciu, że TYYYYLE jest teraz cudownych i niesamowitych ilustratorów, nowych wydań starych dzieł, i w ogóle, wiele nowych znakomitych książek, wydawnictw!

    Za wszystkie szczere pomocne wypowiedzi, gdzie taniej kupić, gdzie obniżki, gdzie ciekawe i warte uwagi nowinki..

    Za wasz czas poświęcony takim drobiazgowym rozkminkom, jak różnice pomiędzy tłumaczeniami, wydaniami książek, rodzajami papieru, ilustracjami.. No gdzie ja bym o takie rzeczy pytała, no gdzie i kogo ja się pytam..?

    Za tę dziecięcą zwykłą magiczną radość z czytania.. Za sympatię do bohaterów, czy to dzieci, czy zwierzątek, czy dziwnych stworów, za łzy i wzruszenie, jakie nadal w nas dorosłych babach te książki wywołują..

    Za szacunek dla używanych, starych książek - które tutaj mają również poważanie, i nie są traktowane ani trochę gorzej, niż nowości..

    i ostatnie, choć może mało zdroworozsądkowe za kojące współuczestnictwo w tym całym zakupowym szaleństwie, jakie nas czasem ogarnia..

    Normalnie, love
    Ach, u mnie też to jest prawdziwa miłość, czasem tak nienawidzę tego wątku, że hej

    Co rusz wymyślam sobie nowe strategie:
    -kupić tylko te, których nakład się kończy
    -tylko takie dedykowane dla dzieci w wieku Lili
    -tylko takie z ilustracjami dziełami sztuki
    -tylko 'kilka' pop upów...

    ...i tak w kółko itp. itd.

    Mąż stwierdził, że w sumie moje uzależnienie książkami dziecięcymi to nic nowego, bo wcześniej z równą pasją kupowałam albumy ze sztuką współczesną

    Wiecie, w sumie to możemy być z siebie dumne, należymy do AK (Anonimowe Książeczkoholiczki ) - czyż nie brzmi dumnie?


  11. #2451
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    Soul wyraziłaś właśnie to co czuję od zawsze w tym wątku

  12. #2452
    Chustomanka Awatar dzieckoziemi
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Dublin
    Posty
    695

    Domyślnie

    Soul - pięknie napisane, mogę się tylko pod tym podpisać...

    ... chociaż nie dziś, bo mi dysk na kompie padł, a na nim dłuuuuuuuga lista książek "do zakupienia", polecanych na tym wątku. Jakbym miała ją teraz odtwarzać i przebijać się przez te wszystkie strony...
    "Szczęście to takie NIC, które może być WSZYSTKIM."


  13. #2453
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Uprzejmie donoszę, że w empik.com promo 3 za 2 (tylko na książki dostępne w 24h), do 22 IX. UWAGA: wzięłam tylko jedną dziecięcą
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  14. #2454
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Soul pięknie to napisałaś

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Tak, wszystkiego po trochu - taki groch z kapustą. Bez sensu zupełnie
    Oddaliśmy komuś, bo nie lubię kawałków utworów w jednym worku wymieszanych...
    dzięki Metisku
    ja też nie lubię jak wszystkiego po trochu w jednym

    Kammiku
    i w znaku jeszcze http://www.znak.com.pl/specjalna,ofe...na+znak.com.pl

  15. #2455
    Chustomanka Awatar Agata
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Nowy Sącz
    Posty
    649

    Domyślnie

    Soul, podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisałaś
    Dziewczyny, a od jakiego wieku nadaje się Piaskowy Wilk?
    Bartoszek, ur. 3.11.2010
    Joasia, ur. 6.12.2015
    http://agajagalubi.blogspot.com/

  16. #2456
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    2,613

    Domyślnie

    U nas "Piaskowy wilk" chwycił tak jakoś po czwartych urodzinach? Próbowaliśmy wcześniej i wtedy Bartka nie interesował. Ale jak chwycił to było "Mamo, jeszcze!!!".

  17. #2457
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Z Wilkiem jest jak z Panem Kuleczką: można czytać od lat kilku, ale większe sensy odkryje dopiero 7-8-latek.
    Na spotkaniu z Asą Lindt przeważały dzieciaki w wieku przedszkolnym. Trochę mnie to zdziwiło, szczerze mówiąc (chociaż zdziwiło mnie też to, że się zdziwiłam! ).
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  18. #2458
    Chustopróchno Awatar Soul
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Toruń*Magic*City
    Posty
    10,713

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny, wiedziałam, że mnie zrozumiecie..


    Cytat Zamieszczone przez Agata Zobacz posta
    Dziewczyny, a od jakiego wieku nadaje się Piaskowy Wilk?
    Myślę, że tak od 5 lat w górę - mniej więcej.. Wcześniejsze podejścia akurat u nas nie wypaliły.

  19. #2459
    Chustoholiczka Awatar modrooczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
    Z Wilkiem jest jak z Panem Kuleczką: można czytać od lat kilku, ale większe sensy odkryje dopiero 7-8-latek.
    Na spotkaniu z Asą Lindt przeważały dzieciaki w wieku przedszkolnym. Trochę mnie to zdziwiło, szczerze mówiąc (chociaż zdziwiło mnie też to, że się zdziwiłam! ).
    U nas dopiero w zeszłym roku pojawił się temat "Piaskowego wilka". Nie mieliśmy tego, Ewa (7 lat) czytała sobie w szkole. Nawet nie wiedziałam, że tak jej sie podobało, a tymczasem w wakacje uparła się na spotkanie z Asą Lindt w Sopocie, kupiła sobie "Wilka" za własne kieszonkowe i teraz czyta w kółko. Było śmiesznie, bo na spotkanie z Asą nie dotarłyśmy, ale spotkałyśmy ją na spotkaniu z Moni Nilsson. Nikt jej nie zaczepiał, więc kiedy podeszłyśmy to była bardzo serdeczna, poświęciła nam dużo czasu, porozmawiała z Ewą - super to było
    Córki: 2004, 2005, 2007 i 2010

  20. #2460
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    modrooczko - to potwierdza moją teorię!
    A Asa Lindt: Ma świetny kontakt z czytelnikami. Nam od razu zaczęła opowiadać, że ma w rodzinie jednego Maćka, ale duzego
    Pani tłumaczce też przekazaliśmy wyrazy podziwu za tłumaczenie - bardzo się ucieszyła
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •