Uprzejmie donoszę, że moje dziecię (młodsze) zakończyło kolejny, udany dzień swojego życia, a pierwszy, w którym wszystkie siuśki (i poranna kupka) trafily do nocnika
![]()
Uprzejmie donoszę, że moje dziecię (młodsze) zakończyło kolejny, udany dzień swojego życia, a pierwszy, w którym wszystkie siuśki (i poranna kupka) trafily do nocnika
![]()
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
gratulacje![]()
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
no i tak trzymać![]()
Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
No dzisiaj się nie trzymało, się popuściłoRaz w piaskownicy i raz po drzemce (bo było mizianko zamiast biegu na nocnik
). W nocy też suchutko (chociaż przysysa się dość często ostatnio), więc jedna pielucha wystarczyła nam na ponad dobę. Co mnie nie cieszy, bo tyle pięknych jest do kupienia
![]()
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
gratuluje dobrych wynikówoby tak dalej
![]()
Gratuluję i zazdroszczę.![]()
to ja też siępochawlę, bo poniekąd odnosimy pierwsze malutkie sukcesiki - czy to możliwe, że mała po kilku dniach obserwacji i mówieniu 'psiii" na każde siusiu zrozumiała o co chodzi?
jak szybko Wasze dzieci załapały o co chodzi?
jak lezy bez pieluszki zazwyczaj jak qydam dziek pssiii to zaczyna siusiać. dziś 2 razy udało nam się złapać siuśki do nocnika, po prostu ja wysadziłam i zrobila siku!!!! jak dla mnie rewelacja, musimy spróbować z poranna kupą... zazwyczaj jest juz za późno...
K. 2009M. 2012
Peluche - pewnie, że możliwe, że zrozumiała, a to, czy nauczyła się rozluźniać zwieracze, czy po prostu się udało "złapać" siusiu we właściwym momencie, to się dopiero okażeMoja Córcia zaprzyjaźniła się z nocniczkiem w 8 mcu życia, kupkę właściwie od tamtej pory w 90% udało nam się łapać na nocnik, ale puszczania zwieraczy na siusiu wtedy, kiedy jest możliwość, tj. nocniczek i sprzyjające warunki, nie udało nam się nauczyć; może dlatego, że pracuję i Małą zajmuje się też niania albo mąż, a zdecydowanie najlepszą komunikację jeśli chodzi o wzgl. higieniczne ma ze mną. Nie zmienia to faktu, że uważam, iż warto wsłuchiwać się w potrzeby dziecka i szybko z nocnikiem oswajać - Córcia skończyła właśnie 15 mcy i kupkę sygnalizuje w 99% (ten jeden procent niepowodzeń ma miejsce na ogół, gdy jest z nianią), a od jakiegoś czasu również siusiu (choć na razie jedno i drugie to e-e
). Dni bez mokrej pieluchy mamy coraz więcej (ale też tylko ze mną, niani się to nie udaje).
Mama Aniołka *XI 2005 i Córeczki I 2009
no właśnie to nie jest na zasadzie: łapiemy siku, tylko po prostu siedzi na moich udach, miedzy nogami nocnik, ja mówię siiii, dziecię czeka chwilkę i robi siku, więc wygląda na to że zrozumiała? ? ?![]()
K. 2009M. 2012
Gratulacje dla wszystkich żegnających pieluchy
Jakbym ja chciała, żeby K. chciała na nocnik usiąść i siknąć na zawołanie... póki co bez szans chyba. Dodatkowo teraz pupka odparzona, katar ogromny, a wszystko przez trzy idące na raz czwórkiBidulka nasza coraz bardziej rozdrażniona, nawet o zwykłych porach nocnikowania płacze, no ale kto by się dziwił, przy takim natężeniu "atrakcji".
Przypomniało mi się, że ponoć dzieci umieją najlepiej nauczyć się tak puszczać zwieracze do 5-6 miesiąca, więc być może dlatego Wam się tak udało - gratulujęMoja Córcia już była większa, gdy zaczęłyśmy, pewnie stąd brak takiego rodzaju sukcesu, ale z następnym dzieckiem na pewno szybciej spróbuję EC!
Ostatnio edytowane przez misiacz ; 27-04-2010 o 00:26
Mama Aniołka *XI 2005 i Córeczki I 2009
Brawo!
To naprawdę prawdziwy sukces!!!