tylko taka mała uwaga, przecież dwulatkom nie zadaje się pytań, na które mogą odpowiedzieć NIE my z mężem zaczęliśmy pytać czy MS potrafi zrobić siku do nocnika tak się chciał popisać, że sam podbiegł i posadzony zrobił
W sumie racja, tylko czasami tak zapytana odpowiada, że chce... ale częściej jednak jest, że nie
No i jedno siku złapane, drugie znów na leżaczku wylądowało ale oczywiście pokazuje, gdzie robić... mam nadzieję, że szybko załapie