u nas powoli powoli do przodu
fajna pogoda i oby taka naj najdłużej!
w ubiegłe lato Konrad był trochę odpieluchowany.
ale lecialam do siostry, ktora byla w ciazy, wszedzie mieli wykladziny i zalozylam mu pampka...
potem z wygodnictwa swojego odczekalam wylazenie trojek, bo lal wyedy na potege.

dzis bylo ok.
tj-ja nie mam z nim problemu-jak sadze, ze zaraz sie posika to tam gdzie stoi (na spacerze oczywiscie) wystawiam mu sprzet i podlewa.
umie sikac na zawolanie-to efekt ec.
przydaje sie przed np. jazda samochodem itp.

w dalszym ciągu wola dopiero jak zaczyna sikac.
wolanie przed caly czas przed nami
niestety tata nie daje rady go wysikac, bo Konrad mu zwiewa i ogolnie nie chce, ale za chwile leje w majty.