odpieluchowanie-GRUPA wsparcia :)

[Danala]

W książce Mamo kupa było chyba żeby w takim przypadku nie zakładać majtek lub kupić dużo luźniejsze, żeby się nie kojarzyło z pieluchą...

[Ola D.]

Danala, ona ma luźne majtusie. Na razie "pożyczam" jej od chłopców, a oni są sporo więksi. Mamy jedne trenerki, ale są dość grube i M też nie za bardzo je lubi.

[Ewulinek]

To pewnie najlepszym wyjściem będzie nie zakładanie majtek wogole.

[Ola D.]

No i na razie lata bez majtek, ale kiedyś trzeba będzie zacząć

[eesti]

Mój Młody odpieluchował się dwa tygodnie temu. Bez wpadek w dzień i w nocy. Ostatnie cztery noce, to co noc zasikana pościel. Młody śpi z nami, więc mam codziennie dwa prania i pościel (szczególnie podkłady nieprzemakalne i kołdra) nie zdąża nam wyschnąć. Nie wspominając o tym, że nie mogę poprać ubrań, bo nie mam gdzie suszyć. Mam tego dość i zastanawiam się, czy nie zacząć mu znowu zakładać pieluch na noc. Średniemu synowi długo zdarzały się wpadki nocne, więc przez prawie rok po odpieluchowaniu wysadzaliśmy go w nocy i było ok. Najmłodszy nie chce sikać przez sen. Ja budzę się przy każdym jego ruchu i pytam, czy nie chce siku, za każdym razem odmawia. Przed snem pije tylko wodę, zawsze sika tuż przed zaśnięciem, nocnik w nocy stoi przy łóżku. Ja jestem z frakcji, że jak się dziecko odpieluchuje, to więcej pieluch nie zakładam. Ale zaczynam wysiadać, jestem niewyspana, nie mam cierpliwości do dzieci (a ciąża nie pomaga...). Jest sens wracać do pieluch czy jakoś trzeba się przemęczyć?

[krówka]

My w nocy wysadzamy jak się kreci i jest niespokojny, bo jak zdrowy to raczej pęcherz go dusi.. Nasz tez nie chce- przynajmniej tak twierdzi a potem sika w pólsnie... i spi jak dziecko. Woda czysta szybko zlatuje do pęcherza wiec niespodzianki gotowe...

[eesti]

My w nocy wysadzamy jak się kreci i jest niespokojny, bo jak zdrowy to raczej pęcherz go dusi.. Nasz tez nie chce- przynajmniej tak twierdzi a potem sika w pólsnie... i spi jak dziecko. Woda czysta szybko zlatuje do pęcherza wiec niespodzianki gotowe...

Nie widziałam wcześniej odpowiedzi, nie wyświetliła mi się w nowych postach...
Adama nie da się wysadzić przez sen, bo zaczyna histerię, rzuca się i drze.
Po 5 zasikanych nocach zaczęłam zakładać mu pampersa na noc. 3 dni suchy pampers, więc czwartej nocy nie założyłam pieluchy. Oczywiście pobudka w nocy, pościel zasikana. Znowu zakładam pampersa, który codziennie rano jest suchy. Ale jak ściągnę, to na pewno się zsika. Nie wiem, o co chodzi. Mąż mówi, że chyba taką wolność czuje bez pieluchy, że samo leci...