Powracam po 2,5 miesiącażeby nieśmiało donieść, że chyba mamy sukces. Po regresach i trudnej pracy zakupiliśmy 2 tygodnie temu nocnik grający Tomek i Przyjaciele i to był strzał w 10tkę. F. sam woła, noce suche (w sumie z tym nie było problemu od początku), a w dzień tylko czasem kropelka do majtek pójdzie, a reszta do Tomka. Nie zapeszam jak by co i nie ogłaszam jeszcze odpieluchowania w 100%
.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka