
Zamieszczone przez
sowa_przemądrzała
Mist, u mnie tez jest problem z kupą, kiedyś każda szła w nocnik, potem był regres nocnikowy i do robienia kupy na nocnik nie wróciła. Kiedyś zdybałam w odpowiednim momencie, za zgodą wysadziłam, to się powierciła, postękała, popurała i rzekła "nie maaaa". I zrobiła godzinę później w pieluchę. Ale przy kupie zawsze przyjmuje pozycję znacząco odbiegającą od nocnikowej, więc jestem przekonana, że jej po prostu niewygodnie i nie umie się jeszcze przestawić. Może spróbuj z Waszym "normalnym" nocnikiem zamiast turystycznego?