Już miałam zjechać tę najtańszą podkładkę, bo wydaje mi się, że kiedyś to była ordynarna guma, a teraz patrzę – i niby 100% bawełny. Właśnie taką mam (firmy Motherhood, ponad 2x droższa była) i jestem bardzo zadowolona. Jeśli ta jest podobna (gruba, bardzo gęsto tkana i sztywna bawełna) to szczerze polecam, bo zatrzymuje wszystko – wilgoć, paprochy, kocie kudły. Nie do zdarcia jest. Ta moja ma nad ikeową jedną przewagę – nie ma podwiniętych brzegów tylko obszyte overlockiem, co przy tak grubej tkaninie jest nie bez znaczenia.
Jak szukałam te prawie 2 lata temu podkładki na materac dla Młodej to jeszcze wpadły mi w oko podkładki firmy AMW – jeden rodzaj był chyba z PUL-u lub czegoś podobnego i można było toto prać w 95 st.




) i jestem bardzo zadowolona. Jeśli ta jest podobna (gruba, bardzo gęsto tkana i sztywna bawełna) to szczerze polecam, bo zatrzymuje wszystko – wilgoć, paprochy, kocie kudły. Nie do zdarcia jest. Ta moja ma nad ikeową jedną przewagę – nie ma podwiniętych brzegów tylko obszyte overlockiem, co przy tak grubej tkaninie jest nie bez znaczenia.
Odpowiedz z cytatem