Miłosz od dawna w dzień bez pieluch, ale to ja pilnowałam by siadał na nocnik i wtedy bywały dni suche. Tydzień temu zaczęłam też noce bez pieluch i starałam się w dzień nie sadzać go tylko dać szansę żeby sam poczuł potrzebę się pilnować. Noce po 2 zsikanych były 2 suche ale później znów 3 mokre. W dzień też bez rewelacji, choć jakby częściej sam się pilnuje, ale ze 2 zmiany ubrań zaliczamy. Chyba pampers na noc wróci(