o tak tak! u nas ostatnio kupa wylądowała w nocniku, ale jako, ze mały pragnie ją robić w intymnych warunkach nie zdążyłam dolecieć z papierem a już porobił pośladkami pieczątki na nowo zmienionej pościeli![]()
O a może tu nie o zabawianie chodzi tylko o chwilę samotności? u nas tak było - teraz mały wygania nas z pomieszczenia, zamyka drzwi i dopiero robi. Zresztą ja też mam nieśmiałe zwieracze![]()