lilith83 zadziałało coś? mam ten sam problem co u Ciebie. Tylko ja ściągnęłam jej całkiem pieluchę i jak "coś" to przebieram na podwórku.
Mała w domu współpracuje "raczej", ale na spacerze nie bardzo, tzn jakby nie wiedziała o co chodzi z tym wysadzaniem.
Moja córa dość mała, bo 1,5 roku i nie wiem jak jej to przetłumaczyć.