ale wiesz jak to z dziecmi , im bardziej my chcemy tym bardziej one nie chcą, ja tak troche naciskałam na strszego, ze się biedny az strsował, nie chciał wogóle sikac, a on nie miał jeszcze 2 lat, odpusciłam, i dosłownie 1 dzień później wołał, zadażało mu sie nie jeden raz jeszcze zapomniec, ale wołał i od razu w nocy tez przestał sikac