Myślałam, że gotowy, za miesiąc skończy 2 latka. Teorię zna, pokazuje gdzie należy robić sisi ( przyniesie nocnik, ale nie usiądzie). Na początku nauki jak się zsiusiał, to się denerwował, że zrobił kałużę i się chyba zraził. Teraz trzyma i nic. Nie umie jeszcze kontrolować, żeby puścić siusiu. Czy ktoś tak miał z synkiem? Czytałam, że często dzieci kupkę wstrzymują, ale siusiu?