Cytat Zamieszczone przez ummS Zobacz posta
od soboty Olo jest bez pieluchy. Jak się go posadzi (zachęci) na toaletę to robi siku/kupę. Natomiast w ferworze zabawy nie korzysta z propozycji i leci po nogach/do majtek. W domu i koloicy to nie jest problem, natomiast w sobotę idziemy na wesele... Nie mam jeszcze trenerek (jest w trakcie zakupu). Co robić? Zakładanie pieluchy jednorazowej nie wchodzi w grę (nie chce już zakładać), ewentulanie wielu (w nocy zakładam mu kieszonkę z jednym wkładem (wciągam jak majtki)). Co radzicie?
A moze to samo co na noc?

U nas kolejna noc sucho, ale nadal w trenerkach. Nie wiem kiedy odpuścić zupełnie? Za to zaczęły sie mega protesty w ciagu dnia. Trzeba Grubcia namawiać okropnie na siadanie na nocnik. Ostatecznie wygląda to tak, ze ja odpuszczam, bo go nie chce zmuszać, a on potrafi wytrzymac 4 godziny np bez siusiania. I potem robi pol nocnika


Sent from my iPad using Tapatalk