Mam doświadczenia wyłącznie z przedszkolem prywatnym. Antek poszedł już odpieluchowany, ale przyjmują dzieci od 2 roku życia, niektóre w pieluchach. Podobno pod wpływem innych dzieci, te zapieluchowane szybko sie odpieluchowują. Z tego, co wiem, gdy jest info od rodzica, że dziecko jest w trakcie odpieluchowania, to panie mocno wspierają (łącznie z wycieraniem podłogi).