jak chce na stojąco do wc to tym lepiej... Dziecka w kibelku nie mozna zostawić na chwilę, bo wraca sie do innej rzeczywistosci...
jak chce na stojąco do wc to tym lepiej... Dziecka w kibelku nie mozna zostawić na chwilę, bo wraca sie do innej rzeczywistosci...
Nieśmiało donoszę, że chyba odpieluchowanie zakończy się sukcesemPiszę zakończy, bo nie ma się co oszukiwać, wpadki będą. Ale w ciągu ostatnich 3 dni tylko jedna wpadka (popuścił odrobinę) - i to tylko dlatego, że nie zauważyłam, że pokazuje siku
Na razie nie mam co liczyć, że będzie wołał, bo jeszcze nie mówi
ale skutecznie pokazuje, a jak jestem w kuchni to nawet przyjdzie, weźmie za rękę i zaprowadzi do nocnika
Noce na razie suche, ale podejrzewam, że jak będą piątki wychodzić to się będzie moczył - jak jest taki strasznie wymęczony to śpi zbyt twardo żeby się wybudzić. A tydzień temu jeszcze byłam w dołku bo sikał gdzie chciał, ale na szczęście mąż go rozgryzł - mianowicie, gdy chodził bez spodni to myślał, że może sikać gdzie popadnie. Natomiast w spodniach nie. I zaczął pokazywać. Sika tylko na stojąco, muszę mu nocnik do siusiaka przylożyć
A potem idzie ze mną do łązienki to wylać i jest z siebie taaaaki dumny
Z tym, że sam się nie rozbierze, ale w sumie od takiego malucha nie ma co zbyt wiele wymagać. Grunt, że nie potrzebuje pieluszki tylko kogoś do pomocy![]()
Ostatnio edytowane przez Ewulinek ; 12-06-2017 o 12:28
Zuzia 27.11.2013Gabryś 19.11.2015
Ewulinek, jestem pod wrażeniem.
Ja dziś sobie dałam czas na latanie bez pieluchy, bo mnie zmęczyło szorowanie trzech pieluch dziennie od kupy... Od rana trzy razy podłogę załatwił i moje spodnie. Byłam cały czas obok i czuł że leci, zrobił trochę, posadzony na nocnik zrobił resztę. Wypił niepojęte ilości picia na śniadanie, bo sam pił z kubka porcelanowego... Jaka radość.
Teraz śpi, na drzemkę założyłam pieluchę. Baardzo liczę, że uda się zrobić kupę na nocnik, jak dupsko wietrzy.
Nie nastawiam się na odpieluchowanie, sama nie wiem. Chcę bardziej wyczuć co i kiedy robi.
Myślę że po 1,5 miesiącu mogę stwierdzić że Hanka jest całkowicie odpieluchowana. Ciężkie były 2 pierwsze tygodnie... Wpadki się oczywiście nadal zdarzają ale rzadko i raczej z kupą niż z siku (za późno mówi, potem często się blokuje). Choć dziś rano uparła się że sama się rozbierze położy nakładkę i usiądzie, no i niestety do ostatniego etapu nie dotrzymała ale i tak jestem mega dumna z niejco za ulga, mieć tylko jedno dziecko w pieluchach!
Gratuluję Hani odpieluchowania, a Tobie cierpliwości. U nas minął dziś 12 dzień i dopiero dziś. mamy na koncie jakieś sukcesy. To mi daje nadzieję, że w końcu tym razem się udaNa szczęście pogoda sprzyja, zarówno codziennemu praniu, jak i przebieraniu na dworzu.
J.2014 i E.2016
Minął miesiącJak G chce siku lub kupkę to łapie się za siusiaka lub gdy nikogo koło niego nie ma to najpierw przychodzi do kogoś dorosłego i pokazuje
Sukces
Oczywiście wpadki są, a ponieważ zęby się szykują do wyjścia, ilość wpadek się odpowiednio zwiększa - wczoraj ślicznie pokazał że chce kupkę, zrobił do nocnika i był taki z siebie dumny, po czym poszedł się bawić, kucnął i zrobić kolejną kupę w majtki - już nie zdążył pokazać. A w nocy pierwszy raz się zsikał
Dużo się wieczorem napił i zasnął tak mocno, że się nie obudził - a z reguły się sam wybudza na siku. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, że się zdecydowałam na odpieluchowanie - jak to fajnie jest bez pieluszek
![]()
Zuzia 27.11.2013Gabryś 19.11.2015
wcale juz mu nie zakładasz? czy na wyjscia i nocki coś? uzywacie matek treningowych? bez pieluch super![]()
Nic mu nie zakładam, skoro odpieluchowuję to całkiemZ reguły chodzi po domu w samych majtkach/bokserkach, na wyjścia dostaje jeszcze spodnie i tyle
Nawet jak jedziemy do dziadków (2,5h) to mu tylko pieluszki tetrowe podścielam pod pupę, tak mniej wiecej w połowie drogi zaczyna się wiercić i chce wychodzić z fotelika to wiadomo, ze trzeba przerwę na siku zrobić.
Zuzia 27.11.2013Gabryś 19.11.2015
Ewulinek podziwiam niezmiernie dalej, takiego malucha masz sprytnego. U mnie z kojarzeniem, że siku to nocnik ciężko. Robi, bo taki jest schemat dnia. Wstaje, rozbieramy się, do łazienki opłukać i niesie nocnik. I inne takie rytuały dnia, że ląduje w nocniku. Ale nie sygnalizuje. Na nas jeszcze nie czas chyba. Kupa zawsze w pieluchę, gdzieś się przyczai albo po drzemce dłużej poleży w łóżku i są niespodzianki.
Ostatnio noce są też skopane, bo wieczorem jak uśnie trzeba go przebrać, bo mokro i rano też zawsze mokry.
Danala, ona ma luźne majtusie. Na razie "pożyczam" jej od chłopców, a oni są sporo więksi. Mamy jedne trenerki, ale są dość grube i M też nie za bardzo je lubi.
Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
:
To pewnie najlepszym wyjściem będzie nie zakładanie majtek wogole.
Zuzia 27.11.2013Gabryś 19.11.2015
No i na razie lata bez majtek, ale kiedyś trzeba będzie zacząć
Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
:
Mój Młody odpieluchował się dwa tygodnie temu. Bez wpadek w dzień i w nocy. Ostatnie cztery noce, to co noc zasikana pościel. Młody śpi z nami, więc mam codziennie dwa prania i pościel (szczególnie podkłady nieprzemakalne i kołdra) nie zdąża nam wyschnąć. Nie wspominając o tym, że nie mogę poprać ubrań, bo nie mam gdzie suszyć. Mam tego dość i zastanawiam się, czy nie zacząć mu znowu zakładać pieluch na noc. Średniemu synowi długo zdarzały się wpadki nocne, więc przez prawie rok po odpieluchowaniu wysadzaliśmy go w nocy i było ok. Najmłodszy nie chce sikać przez sen. Ja budzę się przy każdym jego ruchu i pytam, czy nie chce siku, za każdym razem odmawia. Przed snem pije tylko wodę, zawsze sika tuż przed zaśnięciem, nocnik w nocy stoi przy łóżku. Ja jestem z frakcji, że jak się dziecko odpieluchuje, to więcej pieluch nie zakładam. Ale zaczynam wysiadać, jestem niewyspana, nie mam cierpliwości do dzieci (a ciąża nie pomaga...). Jest sens wracać do pieluch czy jakoś trzeba się przemęczyć?
Igor 27.09.2009
Eryk 17.03.2012
Adam 24.04.2015
Nika 02.02.2018
Kuba 31.12.2019
Kaja 21.09.2021
Też uwazam, że nie warte to inwestycji. Dziecko raczej potraktuje go jak zabawkę.
Może zamiast nocnika kup nakładkę na sedes i stopień żeby Mały mógł korzystać tak jak dorośli.
Niko 2012, Zo 2017
Spam, spam, spam.
['] 07.2008
Dotka 06.2010
Agutka 07.2013
Katka 08.2017
Irenka od dwoch dni nie chce pieluchy na noc i ku mojemu zdumieniu nie sika przez sen
tylko kurde rano nie chce tez sie zalatwic. przyblokowana jakas jest psychicznie chyba. dzisiaj juz mnie wkurzylo to na maksa, bo widzialam ze nie tylko siku jej sie chce ale i kupe, a z nocnika zwiewala. no i potem kupa w spodniach :/ co juz sie nie zdarzalo od daaaawna. takze moje pytanie brzmi: jak odpuscic?
A chce pieluche rano? No i moim zdaniem na tym etapie i w tym wieku jedna kupa w spodniach to nie tragedia. A balabym się bardziej tej blokady.
Nie chce nigdy pieluchy. Ani wieczorem ani rano. Jakiś czas temu ewidentnie był kłopot z kupa na nocnik. I żeby zrobić to trzeba było pieluchę zakładać. Potem problem zniknął i wszystko leciało do nocnika. A od kilku dni znowu coś nie tak.
Napisałam to i właśnie do mnie dotarło jak duży postęp zrobiła Irenka z tym ze nie sika w nocy wcale. Wiec w sumie nic dziwnego ze czymś z kolei jest regres.
Sent from my iPhone using Tapatalk