Dziewczyny, jak zarzucić roczniaka na plecy?
Jak był dzieć mniejszy, półroczny, to nie było problemu. Kładłam na chuście, robiłam "pakiet z dziecka" i na plecy siup..
A teraz on ani chwili nie usiedzi w miejscu, stać jeszcze nie umie, zatem nie ustoi, a o zrobieniu pakietu mogę generalnie zapomnieć, bo nawiewa...
proszę o porady i wasze patenty!