to dołączam się do chustoholiczek... A jeszcze nie tak dawno śmiałam się z dziewczyn, że ciągle chca chusty zmieniać... a ja taka rozsądna, że jedna mi wystarczy....
już nie wystarczy i wiem już czego baardzo potrzebuję.., ale nie wiem skąd wziąć na to kasę...