Dziewczyny i się stało.
Mój małż, odmówił współpracy, nie będę przytaczać bo by było niecenzuralnie ale po samotnym dniu z Zu i EllaRoo , M chromoli wiązanie ,
jak jesteśmy razem to i owszem ba z wielka chęcią daje się zamotać, tym bardziej iz widzi pozytywny wpływ na Zu która od razu zasypia albo elegancko sie wycisza.
ale po wczorajszym jego chustowaniu stwierdził że on jako prosty acz 100% facet potrzebuje czegoś łatwiejszego w obsłudze,( po podobno makabrycznym 2x po prostu owinął sie i Zu kilka razy wokół pasa potem przez ramię i tak z przodu zawiązał ( ma sobie chłopak inwencje twórcza)- sie trzymało ale dla pewności podtrzymywał mała za tyłek - - i wole nie dyskutować z nim , nie przyuczać na siłę - musi trochę minąć do kolejnych prób wiązania - co by chłopinie w ogóle nie zbrzydzić.
ale fakt pozostaje - nadal chce nosić.
no i tak wymyśliłam że może jakaś kółkowa. M dał mi wolną rękę ( czyt. kasę) na kółkowa do 250zł ( bo mówi że gdybym poprosiła dla siebie o jakąś nowa to by nie dał bo jak na razie dwie mi wystarczą a on też chce mieć coś swojego )
no i teraz mam dylemat czy Babylonia BB-Sling Coconut Stripe - fajna jasna na lato,( mój faworyt) ( no i jeszcze kwestia kolorów co by zbyt babskie nie były ), czy Leo natur, czy EllaRoo - ale te modele co widziałam to kwiatki maja, czy jakiegoś Hoppa lub Didimos'a,
dziewczyny jeżeli macie jakieś pomysły bardzo będę wdzięczna za rady