podaj i maila na priv to przsle ci wersje jakby "demo" czyli nie ostateczna![]()
Po dzisiejszej wizycie na pogotowiu potwierdzam: lekarze nie znają wielorazówek! Na hasło wielo, pani dr zapytała o tetrę... nie słyszała o niczym innym.
haha, nas pediatra zapytała jak długo mamy się szeroko pieluchować)))
ale ja nie o tym...pewnego dnia mój M. dzwoni i pyta:
-gdzie te pieluchy nasze można kupić?
- ale po co ?
- bla bla...
- no w pieluszkarni...tu podaję adres mejlowy
w domu się okazało, że chłopaki na papierosku sobie o pampersach plotkowali. A mój M się chwalił jaka to jego żona oszczędna jest, bo wielo używa
A swoją drogą, to mnie wielo nie uzależniłoMamy teraz sztuk 4 kieszonek, 10 wkładów i 10 ręczniczków z ikei. I dajemy radę
![]()
ostatnio na izbie przyjec lekarz do młodego: Ale masz fajne portki, jak od Armaniego(mial najzwyklejsza na swiecie pomaranczowa nauhgty baby, szkoda, ze nie zalozylam jakurat jakiegos zebrowgo czy gekonowego otulacza
)
co dfo slicznosci wielopupy - znam mamy, co twierdza, ze wielo sa do niczego, bo robia "ogromna jak balon pupe", a w pampie jest zgrabna...
mnie wielo tez nie uzaleznilo, mam tego ze 25 szt (same naughty i kilka bambusow) - traktuje czysto uzytkowo
Ostatnio edytowane przez agaja ; 22-10-2010 o 08:06
jest postęp! pół roku temu pediatra przy okazji szczepienia pytała: a co to za gatki? Wczoraj zobaczywszy młodą w "tygrysku" powiedziała: ooo, pieluszka wielorazowa! moja siostra się na to przerzuciła, ja dość sceptycznie podchodzę do tego, ale niech pani powie, jak się to sprawdzabyłam w lekkim szoku
ale fajnie było z nią pogadać
![]()
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
Tak jak pisałyście...niektórzy lekarze jednak znają... Ja trafiłam na pediatrę neonatologa która gdy zobaczyła małego we flipie wręcz pochwaliła ze to naprawdę dobry pomysł z używaniem wielo i ona namawia rodziców by stosowali tetrę (żaliła sie ze tak mało rodziców to robi). Oczywiście tłumaczyłam ze to tetra bambusowa a to kieszonka itd. Doszło do tego ze za każdym razem mamy niemalże rewie mody bo ona jest zainteresowana "A w czym tym razem kawaler przyszedł".
Inni lekarze tez byli zainteresowani - nie spotkałam sie z negatywnymi reakcjami aczkolwiek o takich u koleżanek słyszałam. Oczywiście najczestsza reakcja to ta z szerokim pieluchowaniem.
Co do ulotki - koniecznie. Każdej z nas od razu przychodzi na myśl kilka miejsc gdzie można by zostawić ulotkę - wiele mam widza jak zmieniam pieluchy tez sie dopytuje co i jak. Dwie matki już zaraziłam.