Pokaż wyniki od 1 do 20 z 48

Wątek: 4,5 latek sika w nocy

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Julla
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    2,668

    Domyślnie

    Syn miał niespełna 5 lat, gdy przestał siusiac w nocy. Faktem jest również, ze nie wstaje na sikanie w nocy, tylko pojemność pęcherza jest taka, ze wystarcza na ten czas.
    miśki dwa i mały ktoś

  2. #2
    Chustonówka Awatar kariga
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Okolice W-wy
    Posty
    23

    Domyślnie

    U nas Róża w ciągu dnia potrafi bardzo długo trzymać, więc wydaje mi się, że pojemność ma dobrą. Niestety u nas wybudzanie nie wchodzi w grę, próbowaliśmy i wspominam masakrycznie, krzyki, płacz, brak współpracy, a przy okazji wybudzone w środku nocy siostry. Na razie czekamy, na wiosnę jak nic się nie zmieni to umówię ją do lekarza.

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    16,066

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kariga Zobacz posta
    U nas Róża w ciągu dnia potrafi bardzo długo trzymać, więc wydaje mi się, że pojemność ma dobrą. Niestety u nas wybudzanie nie wchodzi w grę, próbowaliśmy i wspominam masakrycznie, krzyki, płacz, brak współpracy, a przy okazji wybudzone w środku nocy siostry. Na razie czekamy, na wiosnę jak nic się nie zmieni to umówię ją do lekarza.
    A ile ma lat?

    U nas Jadźka wyjęta z łóżka sika na śpiocha prawie. Ale ona ma bardzo twardy sen, myślę, że to obok pojemności pęcherza druga przyczyna problemów.

  4. #4
    Chustonówka Awatar kariga
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Okolice W-wy
    Posty
    23

    Domyślnie

    ma 4,5 roku. W maju będzie 5, więc powoli robi się z tego problem.
    Najstarsza (2012), Średnia (2014), Najmłodsza (2016)

  5. #5
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    Dziewczyny, jest ksiazka Alici Eaton o eliminowaniu sikania nocnego, podobno dziala sama sie zainteresowalam, choc u nas sporadycznie sie zdarza.
    Alicia jest montessori, wiec bez zadnych drastycznych posuniec.
    Chwilowo mysle, czy kupic, czy szukac po bibliotekach (choc to raczej chyba misja przegrana, ale popatrze).
    https://www.bookdepository.com/Stop-.../9781780882475
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar MiodowaKropelka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Głogów
    Posty
    3,793

    Domyślnie

    może mieć mało tego hormonu, który zagęszcza mocz w nocy, kwestie emocjonalne też wchodzą w grę. Syn mojej siostry po prostu śpi w pieluszce... nie wyobrażam sobie każdą noc zarywać na przebieranie pościeli i dziecka. Jej starszy miał to samo długo, był badany. Zalecenia podobne jak wyżej: przede wszystkim ograniczyć picie już po południu itd

    Marta, mama Ani (06.2012) , Ambrożego (11.2014) oraz Ignasia (09.2018)


  7. #7
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    16,066

    Domyślnie

    No ja nie zapakuję sześciolatki w pieluszkę, myślę, że byłaby to dla niej większa trauma, niż codzienne zasikiwanie łóżka.

    Hormon nazywa się wazopresyna. Ale chyba nie da się go farmaceutycznie wytworzyć, inaczej dawno byłyby na moczenie tableteczki albo syropek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •