ja też moją posadziłam na nocnik tak "z głupa" żeby zobaczyć jaka będzie Jej reakcja - no i od razu było siku - więc się "rozochociłam" i teraz to już normalka oczywiście to nie znaczy, że pieluch nie używam, ale myślę, że spróbować warto i jeśli są efekty to kontynuować
i jestem pewna, że od początku wie do czego służy nocnik - bo zawsze stara się "coś" zrobić