Wiecie co? A ja nie rozumiem tych emocji z [pierwszego przeklejonego postu grimmy.... Wypadek, wypadkiem, ale ta matka sama sobie winna, ze w Infancie dziecka nie podtrzymywala. Skoro jest bez wyobrazni (probowalam w Infancie nosic i nie da sie nie trzymac w nim dziecka) to moze sobie podziekowac za ten wypadek, a nie jechac w taki sposob po ludziach, ktorzy z Infantem maja tyle wspolnego co z drogimi samochodami![]()
A moje faworyty sa takie same jak Mamy Frania![]()
Chamska Luska nie dosc, ze zrobila sobie zjezdzalnie z mojego kregoslupa to teraz na nim sie wiesza![]()