Mam apple cheeks i 1 i 2. Dziecię waży ok 7 kg i dajemy jeszcze radę w 1. Trochę leżą, ciężko je zapiąć tzn. zostaje w nich mało zapasu, ale od początku tak było. W miarę pewne jeśli włożę dwa wklady. System umieszczania wkładów mi odpowiada, za to polarek szybko robi się skulkowany i taki jakby szorstki w dotyku, nie to co np. w charlie banana, gdzie wciąż jest mieciutki.
Rozmiar 2 jest ogromy i moim zdaniem brakuje rozmiaru pośredniego albo nap zmniejszających, żeby można było używać wcześniej.






Odpowiedz z cytatem
