Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: Rewelacje (do obalenia :)) z wizyty u lek. rehabilitacji

Widok wątkowy

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie Rewelacje (do obalenia :)) z wizyty u lek. rehabilitacji

    Mniejsza o to po co tam byłam z Młodą, bo jak zwykle się okazało ze jestem przewrażliwiona

    No ale... mowie w pewnym momencie sympatycznej Pani doktor rehabilitacji, ze Małą w chuscie noszę...

    A ona mi na to:
    - że Żyraffka juz za duza na chuste i ze za ciezko.

    Ja: się pytam komu za cieżko? Mi czy jej? (lekka konsternacja moja)

    P. dr: Pani bo ona juz juz za ciezka na chuste i juz pewnie nie lubi, skoro jest mobilna (na 4łapkach)?

    Ja: Mi nie jest ciezko, szczegolnie jak na plecach ja nosze to bardzo lubi bo wszystko widzi (juz ide na wojnę )

    P. dr: no tak.. pewnie się przyzwyczaiła... Ale to nie jest juz dobre w tym wieku (Młodej, nie w moim gdziezby tam ) nosic w chuscie bo podczas noszenia dziecko DRĘTWIEJE. Drętwieją nóżki i w ogóle dziecko bez ruchu jest i drętwieje.

    Ja: Nie zauważyłam... Ile płacę... Do widzenia

    Czy Wy w ogole pomyslałyscie, ze dzieci moga dretwiec w chuscie?? Bo ja się przyznaję, ze na to nie wpadłam... ale moze jednak drętwieją?
    Ostatnio edytowane przez pomidore ; 12-04-2010 o 23:46
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •