Instrukcja do mei tai

[zanna]

jak w końcu się zakłada? byłam przekonana, że jak fartuszek tzn. pas biodrowy jest właściwie niewidoczny, bo pomiędzy mną a dzieciem a tu jest inaczej http://pathi.pl/pl/instrukcja-zakladania.html... od czego to zależy?

[Meta]

zanno - jak wygodniej
Powiem Ci z mojego doświadczenia, że jedne MT lepiej się układają nakładane jak fartuszek, inne leżą na dziecku lepiej zakładane z widocznym pasem biodrowym.
Kwestia przetestowania i wybrania tego, co wygodniejsze

[kociakocia]

To dodam i ja coś od siebie jako doradcy noszenia dzieci, pasy górne w Mei Tai powinny przechodzić pod nóżkami dziecka. A nie być wiązane na pleckach lub kości ogonowej pociechy!

Nastepnie można supeł zawiązać pod pupką lub zrobić twista i długie pasy ponownie zawiązać z tyłu na pasie/biodrach. I to jest prawidłowy i zdrowy dla dziecka sposób noszenia.

[jaskinia]

A jak zawiazac prawidlowo nosidlo hybrydowe storchenwiege (gorne pasy jak w MT)?
Krzyzowac na pupie i przeciagnac pod nozkami do tylu, czy tylko przeciagnac pod nozkami i wezel na pupie? W instrukcji jest ta druga opcja.

[dankin-82]

ja wiążę jak w tradycyjnym mt, krzyżuję na pupie, przeciągam pod nóżkami i wiążę

węzeł na pupie - bardzo nie lubię, czasami tak nosiłam ale zawsze się bałam że jakoś on spod pupki się wyśliźnie i pasy mi polecą


więc jak starcza pasa ja wybieram pierwszą opcję

[jaskinia]

A nie masz takiego wrazenia ze wtedy pupa mniej wpada? Ciagniesz pasy na plasko po powierzchni pupy czy raczej bardziej pod i zwiniete?
Ja tez nie lubie tego wezla, ale mam wrazenie ze wtedy pupa wpada bardziej w material i dolna czesc pleckow jest bardziej zaokraglona.

[dankin-82]

eee nie, pupka wpada idealnie, tak jak powinno być; pasy prowadzę na płasko tak by dzieciaka nie uwierały; ale też zależy jakiego akurat mt używam, jeśli ma węższe pasy wtedy bardziej pod pupę, jeśli chmt wtedy rozkładam poły na płasko ale tylko tak by zachodziły na doopkę dziecka, nigdy na plecki


to "wpadanie" bardziej zależy od odpowiedniego naciągnięcia pasów górnych, na samym początku motania krzyżowanie pasów pod pupką imo nie ma nic wspólnego z większym czy mniejszym "wpadaniem"



edit: jeszcze wszystko zależy od samego dziecka i jak ono się układa w mietku; moja młodsza z racji tego że uwielbiała się we mnie wtulać i jak była senna zawsze potrafiła tak się poprzekręcać (pomimo idealnego zawiązania) stara baba a wyglądało jakbym jakieś niemowlę nosiła z długimi nogami