dziwna wysypka na pośladku

[magdulinska]

Dziewczyny czy ktoraś z was tak miała, że uzywajac pieluch wielorazowych na jednym posladku pojawiły sie krostki??? Najpier były na udzie - na styku gdzie sie kończy pieluszka a potem przeniosły się na posladek. Podleczyłam to tridermem i fajnie znikło...na ten czas uzywalismy pamków. Po zaleczeniu wróciłam do wielorazowych i za parę dni to samo. Powtórzyłam wszystko jeszcze raz czyli z maścią triderm i pampkami a potem wielorazówki i znowu to samo.
O co chodzi??? Czyzby coś siedziało w moich pieluchach??? Piorę je na 60 stopni i dodaje proszku odkażającego do pieluch BioD

A ha dopiszę, że byłam z tym u tutejszego lekarza w (UK) i Pani stwierdziła, że to wirósówka i smarować Sudocremem.

[dagis]

niestety nie mam pomyslu co to bo taka wysypka moze byc czymkolwiek ale kurcze ale tak tridermem jak w sumie nawet nie wiadomo co to i na wlasna reke? jestes pewna, ze to dobre wyjscie?

[magdulinska]

ehh dagis....w sumie to nie mam za bardzo wyjscia. Próbowalismy sudocremem, potem za jakis czas jeszcze innym kremem na bazie lanoliny i nic. Dopiero triderm zaskutkował. Ehhh czekam na wyjazd do Polski i mam nadzieję zobaczyć się z pediatrą.

[Sroka]

hmmm... pisze wszystko co mi do glowy przyjdzie:
jak dlugo uzywalas pieluch zanim sie krostki pojawily? tez powiedzialabym, ze nalezy zdezynfekowac pieluchy ale dezynfekujesz........... Jak te krostki wygladaja? zwykle krostki czy robia sie "kratery" ?........... jak czesto zmieniasz wielo? bo jednak w wielo wilgotniej niz w pampkach..... na jakim etapie jestescie, tzn znow wielo czy dalej pampki? bo moze jak bys nie wrocila z pampkow na wielo, tylko zostala w pampkach to wysypka tez by wrocila bo to jakis powracajacy wirus.....
I radzilabym nie isc do pediatry tylko do dermatologa! Ja mialam tez, tzn Maja miala , takiego twardzielskiego bakcyla i pediatra nic nie pomogl a dopiero dermatolog.

[magdulinska]

Dzieki Sroka!
Pieluch uzywałam 8 miesięcy zanim sie to pojawiło. To są tylko krostki- bez kraterów. Zmieniam co 2,5 godziny.
No nic teraz jesteśmy w pampkach to zaobaczymy czy jej zniknie i czy jej wróci w tych pamkach. No i dobrze mówisz, zeby isc do dermatologa.

[Sroka]

my mielismy kratery
wszystkie moje mozliwe podejrzenia sie rozmyly po twoich odpowiedziach... ale jak cos wymysle to napisze!

[lola_22]

u mojej starszej - juz odpioeluchowanej i dziennie i nocnie - na posladkach pojawiaja sie krostki jako objaw alergii - razem np . z liszajem na dłoniach. I to sokladnie na posladku a nie wokolocach odbytu. Lekarka pwoiedziala ze to efekt intenstynego pocenia sie w tym miejscu , podobnie jest w pachwinaCH I pod kolanami i łokciami - skora się poci a brak wentylacji. Chyba dlatego triderm zadziałął

[dagis]

szkoda, ze tam nie masz jakiegos sensownego lekarza

a moze sprobuj wyprac je wszystkie w czyms innym? moze to alergia na ten porszek co dosypujesz? no bo lekarz lekarzem ale jesli to alergia a calkiem to prawdopodobne to i tak bedziesz musiala odszukac wroga i wyeliminowac jesli bedziesz chciala powrocic do wielo

[magdulinska]

lola_22 a objawem alergii na co???

[lola_22]

pokarmowej
u nas mleko krowie - poniewaz samego nie pija, masła sie nie chwyci to zazwyczaj glownym podejrzanym jest czekolada (mniej) wszelkie produkty czekoladowe typu kremy, ciastka batoniki (wiecej) . Nie pojawia sie po wypiciu kakao ani sojowego mleka o smaku czekoladowym wiec kakao nie, raczej melczne dodatki szczegolnie w slodyczach gorszej jakosci.
Absolutnym nieuczulajacym hitem jest Monte z Zotta wiec to naprawde chodzi o jakis konkretny polprodukt mlecznopochodny , ktory w tym akurat nie występuje

[magdulinska]

lola_22 dzieki za odpowiedź. No widzisz moja tez alergig na mleko a od dwóch tyg ma okropne, smierdzące kupy z duzą ilościa śluzu...czyli te krostki to może własnie dodatkowy objaw alergii na coś...
Ja mojej masło przemycam...i to może jest ten błąd.
A tak poza tematem to oboje mamy Matyldy i imię Marcelina też mi sie podoba.

[lola_22]

PARKA Mati i Marci jest super wiec polecam !
a co do masła - matylda masłu mówi stanowcze nie ale np. oliwa jest ok - jak rasowa włoszka prosi o bułkę z oliwka - pare kropel na bułkę albo bułka osobno a oliwe do miseczki i robi maczanki - i wcina az milo popatrzec.

[magdulinska]

Dzieki lola_22 musze bardziej zwracać uwage na to co daję Matyldzie.

[glo]

podbiję, bo Stasiek ma podobnie - tylko na jednym pośladku krostki i krosty, sporo tego, większe i mniejsze, czerwone. W dzień zmieniamy pieluchę co 2,5 godz, w nocy nie zmieniamy, bo śpi. Czy to mogą być krostki od spędzenia całej nocy w siuśkach (no prawie całej)? Uczulenie na wielo? Źle wypłukane pieluchy? Cholera, zmartwiłam się. Magdulinska, u Was przeszło?

[ledunia]

No i u nas są krostki. Tylko ja się nie przejmuję, bo na jednym pośladku, nie czerwone tylko w kolorze skóry i bez kraterów. Może mniej proszku sypać? Daję tak pół kubka i piorę zawsze na 60 stopni (plus opcja pranie intensywniejsze)a od czasu do czasu na 90 z kwaskiem. Zawsze płuczę przed i dodatkowe płukanie po. Może jak zaczniemy w wełnie to przejdzie? (galoty się moczą ). Na noc jesteśmy w jednorazówkach. Po za tym pupa ładna. Nie zaczerwieniona, ale jak się robi gorąco to potówki wyłażą - może to też od ciepła?
Ja jak mam okres i używam podpasek to zawsze właśnie na pośladkach takie pojedyncze mi wyskakują. Myślę, że to przez słabą wentylację jednak.

[anuszkowo]

Witajcie,

u mnie też jakaś wysypka Jak widzę nie tylko u nas taki problem. Pieluszkuję wielo mojego półrocznego synka od 4 miesięcy i nagle synkowi zrobiła się na brzuszku, dokładnie na wysokości zapięcia pieluszki na brzuszku wysypka - czerwone krostki. Stosuję te same pieluszki od kilku miesięcy (bumgeniusy, fuzzy, i naughty baby), używam tego samego proszku - Jelp plus Mio Fresh. Nie wiem o co chodzi?

[Mamamaria]

Nikodem na na brzuszku jak bawi się rzepami - odpina, zapina i rzep zamiast trzymać pieluszkę dotyka do brzuszka

[neverendingstory]

u nas od dobrych kilku tygodni są krostki na pupie, cały czas z tyłu jakby nad pośladkami, a czasem wyskakują na samych posladkach. Przesiadłam się na otulacz wełniany - pupa niby ciut ładniejsza ale krostki nie znikają zupełnie. Próbowaliśmy bepantenu, sudocremu, i nawet tormentiol pediatra zapisała... bez efektu. I też nie ma na to wpływu pieluszka - tak samo po tetrze, kieszonkach, bambusach i pampkach. Dodam że na wielo jesteśmy od ponad 4 miesięcy, a młoda siedzi w siuśkach najdłużej ok. 6 godzin w nocy, w dzień zmieniamy najrzadziej co 2 h.