Jest tu może chustomama, która dziś ok. 15stej spacerkiem szła koło bloku Waszyngtona 33? Jakiś śliczny pasiak zamotany, a maluszek był w zielonej czapeczce? Mama rozmawiała przez telefon, a ja biegłam z dzieciakami na parking więc nawet nie próbowałam zagadać![]()