Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Talia osy i długie, proste nogi...

  1. #1
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie Talia osy i długie, proste nogi...

    Ćwiczymy uparcie i w miarę ćwiczeń rodzą sie nowe pytania i problemy.Oczywiście najwiekszy problem z pupą, która uparcie nie chce wpaść. No i nogi pozostają dłuuugie. Co ja dzieciowi nogi podegnę, to on je prostuje, chyba coś robię nie tak, skoro może... Poza tym jak naciągam poły to mi całe dziecko wędruje do góry i kończymy wiązanie niemalże oko w oko.
    No i talia osy Po mocnym dociągnięciu chusty mocno wiążę się na supeł i tracę oddech a zyskuję maksymalne wcięcie w pasie (szkoda, że mi wszystko dołem wypływa, bo może bym się nawet nie skarżyła Nogi dziecka zaś kolankami ugniatają mi żebra. W dodatku cały proces trwa nieziemsko długi i zanim skończę Adaś jest juz purpurowy od płaczu a ja mokra jak mysz...
    A i jeszcze pytanie o rozciągnięcie pół. Jak to zrobić? Jak naciągnę poły to pupa idzie do góry i zupełnie już tracę pozycje żabki.

    To zdjęcia chyba najlepszego efektu jaki udało nam sie osiągnąć. Co o tym sądzicie? Większość jest tak nędzna, ze nawet nie próbuje w tym chodzić, bo mam wizje zniekształconych bioderek i krzywego kręgosłupa mojego syna
    Ostatnio edytowane przez czarna_zaba ; 24-03-2010 o 22:03

  2. #2
    Chustomanka Awatar Foxy Lady
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Warszawa Włochy :)
    Posty
    633

    Domyślnie

    mi tam o całkiem ładnie wygląda
    Helenka piękna 23 lipca 2009



  3. #3
    Chustofanka Awatar kawka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    221

    Domyślnie

    Ale żaba to tylko taka z "wpadniętą pupą"-wiesz o co mi chodzi? Chyba wiesz, bo tak wygląda.
    Mi się też podoba. Ale Adasiowi chyba najbardziej
    Moje łobuziaki super chłopaki to: Iga (2009) i Milek (2007)

  4. #4
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    Żaden ze mnie specjalista, więc powiem tylko, że ubawił mnie strasznie ten opis..
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  5. #5
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Ale powiedz mi, w jakim celu chcesz naciągać poły chusty na dziecko? Ja naciągam i owszem, ale ja mam 12 kg do noszenia i te poły naciągnięte dobrze odejmują kilogramów. A przy takim maleństwie nie trzeba przecież No i to zawsze dodatkowe warstwy szmaty na plecach = goręcej.
    Zamiast naciągać boczne poły na plecy, odciągnij je delikatnie na boki tak, żeby trafiły pod kolanka dziecka. To pomaga pupie wpaść

  6. #6
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    Bo Mały pięknie sypia w chuście, ale pod warunkiem, ze sie go trochę osłoni. To ważne bo ze spaniem u nas krucho.

  7. #7
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    dla mnie wygladacie calkiem dobrze.

    kiedy to moja taka malenka byla ach....

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    ee tam, marudzisz, dobrze jest

  9. #9
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    Moje 3 miesięczne "maleństwo" waży 7, 5kg, strach pomyśleć co dalej jeśli będzie rósł w tym tempie... bez dobrze zawiązanej chusty sie nie obędzie
    Czyli nie jest tak źle i nie muszę się bać go nosić? Nie bedzie krzywego kręgosłupa i uszkodzonych bioderek?
    A czemu on po 30 minutach zaczyna się wiercić, prostować nóżki i marudzić? Może mu niewygodnie?

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    I Tobie i Adasiowi powinno byc wygodnie.
    Sprobuj troche nizej zawiazac Adasia. Poly chusty wsadz glebiej pod kolanka i pod pupe, wtedy kiedy pociagniesz nozki pupa powinna sie ladnie "zapasc". Poly chusty pod kolankami powinny wrecz same utrzymywac wiazanie, wiec nie bedziesz musiala tak mocno sciskac sie w pasie. Dzieki temu dziecie przy naciaganiu pol nie powinno tak mocno wedrowac do gory. Jak naciagasz pole to najpierw naciagnij ja na srodek plecow, rociagnij od kolanka do kolanka. Tu jmozna skonczyc lub moznla zlozyc pole na pol, na zewnatrz. Bedzie dobrze trzymac i niepowinno podnosci dziecia.
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •