Kilka możliwości IMO:
1. siostrzyczka
2. dieta - poszukaj wątku o wpływie diety na brak kontroli
3. chce zwrócić na siebie uwagę - potrzeba bliskości

Co zrobić?
Z tego co piszesz, ona jest zaskoczona, więc to może być 2.

Jeśli wykluczysz alergie pokarmowe, to po prostu "tylko spokój może Was uratować" - wiem z własnego ogródka! Daj jej luz, ale radzę nie wkładać pieluch, bo doskonale wie, do czego służą (moja 1,5 roku doskonale wie!)=będzie w nie sikać.
Ja ostatnio stawiam na samodzielność - zakładam luźne spodenki, żeby sama mogła je ściągnąć i takie, by nie przylegały do pupy=czuje, jak jej leci po ciele - efekt, jak tylko zaczyna sikać, woła i leci sama do nocnika, zdejmuje spodnie i siada, robi, wstaje i zakłada spodnie (ja szybko staram się ją podetrzeć ).
Spróbuj ją zachęcić do samodzielności!

Inny pomysł, to coś zmienić: jakiś fajny rytuał związany z toaletą - max bliskości i czułości. Albo przejście z nocnika na nakładkę.

Trzymam kciuki i jeszcze raz: SPOKOJU ŻYCZĘ