No właśnie czy mozna jak juz trzyma sztywno główke czy dopiero jak siedzi?
Pytam o wiazanie z przodu
No właśnie czy mozna jak juz trzyma sztywno główke czy dopiero jak siedzi?
Pytam o wiazanie z przodu
dziecko musi samodzielnie siedzieć
2007, 2009, 2016
Ja akurat wiem, że musi siedzieć ale interesuje mnie dlaczego? Jakoś się do tej pory nie doczytałam (albo źle szukałam)
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
mó w zasadzie nie siedzi, w kazdym razie nie za długoale łapki z chusty wyjmuje i jest zachwycony. natomiast jak jest zmeczony i spiacy - chowam.
generalnie chyba chodzi o to zeby dziec sztywno kręgosłup trzymał (plecki) zeby nie odgiał sie do tyłu za bardzo, no i nie chwiał się. (tez na boki)
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
ja doczytałam, że póki dziecko samodzielnie nie usiądzie, chusta musi sięgać karku. z rękoma na zewnątrz to niewykonalne.
niech mnie doradcy poprawią, jeśli się mylę.
2007, 2009, 2016
No to my jeszcze poczekamybo mojemu Jo się nie spieszy w tym temacie...
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
To dosć logiczne
Jak samodzielnie siedzi to znaczy że jest na tyle silne i ma taką koordynację żeby samodzielnie utrzymać kręgosłup, więc nie musi być juz na calej dlugości podparty.
Ja tam uważam że lepiej pochodzić trochę raczej ze schowanymi rączkami, albo przynajmniej wyjętą jedną tylko. Głównie dlatego że dzieć mniej się wychyla na wszystkie strony i jest nam wygodniej![]()
dopóki dziecko nie SIADA samodzielnie. nie tylko nie SIEDZI ale NIE SIADA. to dwie różne rzeczy i czasem dzieli je nawet 3 miesiące.
poza tym- po co wyjmować? jak dziecko jest całe schowane to jest grzecznea jak wyjmiesz- ciągnie za włosy itp...
no i jak juz raz pokazesz ze mozna wyjąć to może chciec zawsze miec na zewnatrz, problematyczne to jest jesli ma w chuscie spac
Czak ma tylko schowane, ma rok i 2 miesiące
morepig, nie zawsze jest tak prosto. ja z Zośką walczyłam, odkąd skończyła 4 miesiące, bardzo wcześnie nauczyła się sama je wyjmować, nawet nic nie musiałam jej pokazywać. dopiero od niedawna siedzi spokojnie z łapkami w środku i to też do czasu, wystarczy, że wejdziemy do sklepu.
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
zdecydowanie nie ma się co śpieszyć z wyciąganiem łapek, mój niestety sam już wyciąga i próbuje wszystko łapać![]()