nakręciłam się a im dalej w las tym więcej drzew. już myślałam, że coś wiem, a teraz zaczynam się zniechęcać bo dostaję mętliku w głowie. tyle nazw, tyle firm i rodzajów. kupować nowe, czy używane, firmowe, czy szyte przez dziewczyny z forum?ciągle czytam, że coś się dziewczynom nie sprawdza, bo a to odciska nóżki, a to przecieka, a to się mechaci albo odpadają napy. oszaleć idzie. jednak z pampersami jest prościej. uff. ja naprawdę chcę, tylko jak się nie zgubić?
nie zniechęcaj się
nie ma chyba pieluchy, co do której wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że jest beznadziejna. albo przeciwnie - że super, jedna jedyna, najlepsza. każdemu odpowiada coś innego i dopóki sama trochę nie popróbujesz, nie będziesz wiedzieć, co akurat Tobie pasuje.
jeśli dopiero zaczynasz z wielo, lepiej nie inwestuj za dużo, kup kilka różnych pieluszek, może właśnie używanych na bazarku, i sprawdź, czy wielo w ogóle Ci odpowiada. nie spodoba się, sprzedasz dalej, spodoba, dokupisz więcej. powolutku
czasami na bazarku pojawia się pielucha, którą np. ja też mam i uważam, że jest genialna. a ktoś sprzedaje "prawie nową, raz użytą". i wtedy się dziwię - jak to możliwe, że ta genialna pielucha komuś nie podpasowała. po czym sama sprzedaję jakąś super pieluchę prawie nową, bo... kolor mi się znudziłmyślę, że takich wariatek jak ja na tym forum jest więcej
![]()
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
Apropo tego, że coś się nie sprawdza, ja miałem tak, że zamówiłam kilka różnych formowanek i zwykle część z nich leżała, bo nie pasowała i żałowałam, że kupiłam, a część była w obiegu. Potem się okazywało, że kształty małego się zmieniały i te niepasujące pieluchy były idealne. Na sprzedawanie ich nie wpadłam, a pozatym trzymam je dla kolejnego przychówku.
To co u nas się średnio sprawdziło to rzepy - źle zapięte drapały nóżki, napy są lepsze.
A orientacja w tym wszystkim nie jest trudna, po założeniu pierwszych pieluch już wiesz o co chodzi.
Zyta - na noc lepsze są kieszonki albo własnie formowanki i wklad polarowy - Młoda śpi 12 h i zmieniam jej raz w trakcie tylko![]()
Weronika Magdalena 09.10.09
http://weronikamagdalena.blog.pl
czekamynaczerwcowegochłopca2017
Mała chodzi w wielu po pierwsze dlatego, że w pampkach ma wysypkę a w wielo nie
Po drugie - oszczędność - mam dosłownie kilka kieszonek a na co dzień mała lata z tetrą i otulaczem![]()
Mama Stasia (15.04.2006), Róży (25.03.2009) i Helenki (15.10.2011)
Znajoma ma świetny otulacz, one size i na napy. Szkoda, że rok temu nie były dostępne, albo kiepsko szukałam. Ale i tak chyba się skuszę, choć już jesteśmy przy końcu pieluchowania.