moze ktoras z Was ma porownanie - jakies znaczace roznice obiektywne czy to tylko i wylacznie sprawa gustu?
bede wdzieczna za jakies uwagi bo oppamame sprzedalam a indio uzywanego trafic jak pisalycie ciezko, moze z babylonia latwiej bedzie![]()
moze ktoras z Was ma porownanie - jakies znaczace roznice obiektywne czy to tylko i wylacznie sprawa gustu?
bede wdzieczna za jakies uwagi bo oppamame sprzedalam a indio uzywanego trafic jak pisalycie ciezko, moze z babylonia latwiej bedzie![]()
wprawdzie nie mam indio kółkowego
lecz kółkową babylonie i teraz nosze w pozyczonym kółkowym lilku (czy tez neobulle??? - manon)
różnica między indio a babylonią odczujesz najpierw w materiale - bb cienka jest bardzo , a indio przypuszczam, że jak indio wiązane - troszkę grubsze
jak zamawiasz kółową didka to możesz sobie wybrać sposób szycia ramienia - polecam(jest już wątek gdzieś na ten temat
) - imho ramię bb nie jest najwygodniejsze, za dużo zakładek.
lilek jest lepiej pod tym względem rozwiązany i kółka ma aluminowe (bb ma metalowe)
ja się zastanawiam nad kupieniem używanej wiązanki w jakieś ofercie (promocji, hehe ) i poproszeniem o uszycie ramienia według wskazówek Oppy (bezkonkurencyjne dla mnie ramię)
acha, co nie oznacza, że nie polecam bb
jakby nie patrzeć jest skośnokrzyżowa i nosi lepiej niż najlepsza zwykła bawełenka (len też dobrze mi nosił, no ale wyglądał...... no źle wyglądał)
Indio limitowane bardzo cienkie jest, a z takich też szyją kółkowe.
www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
gugu-gaga.pl na Facebooku
Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.
ale chyba nie cieńsze niż bb?Zamieszczone przez petisu
To ja też mam kilka pytań:
- jaka jest różnica między kółkami metalowymi a aluminiowymi? i dlaczego te drugie są lepsze?\
- do ilu kg można nosić dziecko w kółkowej Babylonii i do ilu w innych (jakoś najbliższa memu sercu jest BB, ale boję się, że moje kochane prawie 14kg już jest za ciężkie...)
- Tak sobie też pomyślałam o tym co pisałyście, że ramię w BB jest niefortunne nieco. Czy w takim razie nie opłacałoby mi się np. kupić najkrótszej chusty BB u Vegi i do tego kółka a poprosić którąś z szyjących mam o zrobienie dobrego ramienia? Tak sobie gdybam![]()
metalowe są cięższe (bo metaloweZamieszczone przez agatkie
)
aluminiowe są w różnych rozmiarach i kolorkach (ale może metalowe też, choć nie widziałam)
mnie materiał łatwiej chodzi na aluminiowych kółkach (nie ślizga się tak łatwo)
jak w wiązance skośnokrzyżowej - materiał i dla 5 latka odpowiedni (o ile się zechce zamotaćZamieszczone przez agatkie
)
gdzieś na forum był wątek o kółkowej, która "pękła", ale to chyba dotyczyło sposobu wszycia ramienia, poszedł szew, a nie materiał
można, choć cenowo to chyba trochę nietego (koszt kółek i szycia)Zamieszczone przez agatkie
możesz z kimś kupić długą chustę (powyżej 5 m) i ją ciachnąć na dwie kółkowe i jeszcze może zostanie cosik na panel do podega
ale dobre ramię to rzecz względna - jedni lubią z zakładkami, inni bez
może możesz przymierzyć i takie i takie?
przeczytałam to, co Ci agatkie napisałam
i weszłam na stronę chustomanii, a tam stoi:
"Są mniej przydatne przy noszeniu dzieci o większej wadze, bo obciążają tylko ramię noszącego (trzeba zwracać uwagę na dopuszczalną wagę przewidzianą przez producenta - mogą się znacznie różnić!)"
więc korekta: w instrukcji bb piszą, że nawet pięciolatek może być noszony w ich kółkowej (nie ma limitu wagowego)![]()
Właśnie obawiam się tego, że zwykła bawełna czy len nie wytrzymają naprężenia pod ciężarem dziecka, dlatego chcę zainwestować raczej w skośnokrzyżową. Jeśli BB jest do 5 lat to myślę, że tu już szybciej mój kręgosłup nie wytrzyma niż chusta.
Może w takim razie jednak rzeczywiście lepiej kupić gotową choćby dlatego, ze jednak firma na pewno odpowiada za przeszycia, że pod tym ciężarem nic nie powinno się rozpruć, prawda?
takZamieszczone przez agatkie
na własnoręcznie szyte kółkowe nie ma gwarancji producenta
btw oświećcie mnie, ale gwarancji nie ma też na chusty farbowane własnoręcznie, prawda?(o ile to Chiara nie jest)
Ja mam właśnie BB i nosi się bardzo dobrze. Faktycznie jest cieniutka i miękka. Ramię, jak dla mnie ok - jak rozłożę w wachlarzyk to spoko się ciężar rozkłada. W sumie, mogę Ci ją sprzedać, bo zamarzyła mi się kolejna wiązanka (uzależnienie?). Jak jesteś zainteresowana - pisz na priv.
![]()
ale mi namieszalyscie![]()
generalnie podsumowujac jesli dobrze zrozumialam:
- babylonia jest ciensza (bo ja mam na oku indio natur)
- babylonia ma metalowe kolka (to mi juz nie pasuje)
- babylonia ma mniej wygodne ramie
zielanka z ciekawosci napisze (interesuje mnie kolor i cena oczywiscie) no ale to indio natur (jak jeszcze dzis na fotke petisu trafilam ech...... cudo)
chyba musialabym najpierw przymierzyc sie w bb
jejku jejku, wprowadzam następną korektę do swojego posta o babylonii
otóż BB sling ma kółka ALUMINIOWE (tak stoi na ich stronie!!!)
http://www.babylonia.be/product.php?mai ... 4&lang=ENG
"Two aluminium slings allow easy adjustment, which makes the BB-sling very comfortable and easy to use from birth up to 3 to 4 years."
wygląda na to, że nie wiem o czym piszę,
przepraszam![]()
więc kółka nie są metalowe
jednak rozmiar M (jak to w innym poście uświadomiła Magda) a nie L (który mógłby być wygodniejszy)
a ja w sumei tez moglam sprawdzic![]()
tez dotarlam do tego posta o kolkach, wogole tamten temat o rodzajach ramienia jest interesujacy
[quote="agatkie":25qczctf]Hm.. przecież błędu nie ma.
No to spieszę z pomocą - część firm używa kółek aluminowych marki SlingRing - są śliczne, leciusieńkie i mają rozmiary M i L
Kółka w Babylonii są również aluminiowe ale inne - z wyglądu przypominają zwykłe metalowe bo nie mają takiej powłoczki jaką mają SlingRingsy, są po prostu srebrne.
Niestety farba na SlingRingsach może się uszkodzić, wg mnie są zbyt śliskie przez co trzeba dociągać chustę częściej.
Rozmiar L jest już dla mnie totalnie niewygodny bo robi nam się strasznie duża odległość między ramieniem chusty a tą częścią którą dociągamy - czyli mamy dodatkowe 9 cm odległości między "górą" a "dołem" chusty!
W przypadku kółek średnich jest to 6,5 cm.
Nie musimy za każdym razem zdejmować całej chusty z kółek - wystarczy ją poluzować - zdejmujemy z kółek tylko do prania i ten jeden raz po praniu można poświęcić na prawidłowe założenie materiału na kółka a komfort używania jest większy przy rozmiarze M.
Kółka mają wylądować na wysokości wgłębienia pod obojczykiem. To całkiem mała przestrzeńna pewno mniejsza niż 9 cm - czyli siłą rzeczy kółka L będą zbyt wysoko i będą się wpijać górną częścią w obojczyk - lub zbyt nisko a wtedy chusta będzie się źle układać na dziecku.
Jeśli chcecie szyć chustę to wybierajcie raczej rozmiar M - L stosowałabym tylko przy no sew z grubych chust tkanych, bo tu faktycznie jest problem z przewleczeniem obu końców chusty.
http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden
Vega, Ty mnie po prostu zadziwiasz.....
dzięki za wyczerpującą odpowiedź
Ja jednak zawsze rozplatam kółkową z kółek
wydaje mi się, że wtedy mniej się materiał w tym samym miejscu przeciera, chusta się rozprostowuje
Vega, dzięki za wyjesnienia. Kamien z serca! Jednak zdecyduję sie na kółkową z tych nowych Babylonii. Czekamy do jesieni![]()
ja też rozplatam![]()
i jednak wolę L-ki,więc Kaśka,wybacz jak z lekka sprofanuję szmatkę na dniach![]()
![]()
a właśnie a propos kółek,to mi się ten jakby nalot na aluminium w babyloniach naprawdę podobalubię takie drobiażdżki
![]()