Przepraszam że tak bezczelnie ale ja się podłączę pod temat. bo mam dylemat.
szukam chusty kolorowej do plecaczków. Mam 162 cm i rozm. 34/36.
syn narazie 8 kg, 7 mcy

mam wrażenie że 4,5 m mojej ell. seattle to za wiele na plecaki. bo mi się to pałęta pod nogami i trudno okiełznać takie zwoje materiału przy motaniu plecaków. a raczej plecaka prostego bo z krzyżem mam problem, jeszcze nie udało mi się by poły skośne okryły syna od ramion w dół, idą po rękoma bo on tak nimi macha... noszę od 7 mcy więc nie mam dużego doświadczenia.

a chcę wybrać między Amazonasem Lollipopem a Ellaroo Maiją a Neobulle Manon w zieleni.
Tylko problem mam taki Amaz i Neob. są chyba tylko ponad 4 m... skracać ? Czy warto ?
Ważne by szybko się złamała była dobra na lato no i dobrze nosiła...