Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Chyba popełniliśmy błąd

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie Chyba popełniliśmy błąd

    Nela jest wysadzana na nocnik odkąd skończyła 8 albo 9 miesięcy. Początkowo tylko wieczorem, przed kąpielą. Zawsze było ładne siusiu. Potem jeszcze rano i w dzień. Zdarzała się kupa, siku, ale Nela zaczęła coraz częściej za szybko uciekać z nocnika. Dawaliśmy jej więc zabawki, książeczki etc. Teraz Kornik sama mi przynosi nocnik, ja ją sadzam mając nadzieję, że będzie sik, a ona tak siedzi... Przegląda książeczki, bawi się klockami, ale bez efektu w nocniku. Mam wrażenie że nocnik stał się fotelikiem...
    Co robić? Schować na tydzień i zacząć od nowa?

  2. #2
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    ja chyba tez popelnilam jakis blad...
    i chyba wiem jaki - zaczelam 'uatrakcyjniac' siedzenie na nocniku...wlasnie czytajac ksiazki, ukladajac klocki, czasem nawet ogladajac bajki...
    i chyba przez to wszytsko dzieć zapomnial ze siedzi na nocniku i trza sie skupic...ale moze to moje zludne wrazenie...(?)

    generalnie u nas jest problem powazniejszy, bo synek robi kupe na raty...
    niestety spodziewam sie poszerzenia odbytnicy u niego - poznaje to po ksztalcie kupki, i po tym, ze wlasnie ejst ona tak robiona po troche przy duzym wysilku i specjalnych pozycjach...
    ostatnio rzadko kiedy uda sie zlapac na nocnik...

    zamierzam z synkiem isc do lekarza, to po pierwsze, ale tez zamierzam troszke zmienic mu dietke, co by moze uformowac znowu jelitka w waski kanalik, co ulatwi defekacje po prostu - bo nie bedzie gdzie ta kupka miala przesiadywac, jak nie bedzie poszerzenia, oraz nie bedzie porblemu z jej wyparciem...

    ogolnie to dzis doszlam z mezem do wniosku, ze zaniedbalismy to mocno...
    ze szkoda dla synka

    takze chyba wrocimy do systemu nocnikowego jaki mial przy starcie z nocnikiem, czyli - po spaniu (jakn sie uda...), po posilkach tak z 15-20minut pozniej, przed i po spacerze, po drzemce, w trakcie zabawy chociaz raz, przed i po kapieli...oraz w kazdym innym momencie, w ktorym synek nam zasygnalizuje - a tez tak bywa...
    i postaramy sie by siedzenie na nocniku bylo w miare mozliwosci w jednym miejscu, by nie towarzyszyly przy nim zabawy rozne dookola, by nie trwalo posiedzenie zbyt dlugo - bo raz ze to moze prowadzic do zaparc nawykowych, a dwa moze byc silnie frustrujace dla dziecka...przynajmniej mojego chyba bardzo...

    i chyba sie wyleczylam z takiego terroru nocnikowego...mysle, ze moj spokoj i cierpliwosc udzieli sie przedzej czy pozniej tez dziecku, ktore swobodnie bedzie zalatwiac swoje potrzeby na nocnisiu bez stresu itd...

    OBY!!!
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,799

    Domyślnie

    A może nocnik zmienić?Ten zostawić jako "fotelik" a jakby od nowa zacząć wysadzać na nowy nocnik, kompletnie inny od starego.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  4. #4
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    to tez jakas mysl...
    jakby co skorzystam z rady - dzieki
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  5. #5
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Można przesiąść się na deskę I koniecznie dziecku po prostu mówić, o co chodzi, że ma robić siusiu/kupkę. Można mówić "sisi" lub stękać, to pomaga i naprawdę działa! Ja widzę, że to pomogło odblokować się mojej córci, która po prostu miała taką potrzebę intymności i wstydziła się stękać! A teraz fajnie zaciska piąstki

  6. #6
    Chusteryczka Awatar zuo
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Wasza-wa ;)
    Posty
    2,295

    Domyślnie

    nakładka na deske u nas sie tez sprawdza

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Będę musiała spróbować Kupić byle jakąś czy możecie coś polecić?

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    nakladke ja kupilam za radą forumowiczek i jest BOSKA nei przesuwa sie, stabilna, wygodna jak nocnik i lciutka- latwo umyc
    i u nas nie ma zabaw na desce, siadamy siku? chwila zastanowienia, nie? to spadamy.przy kupie stekamy ehhe i klopik słuzy wyłącznie do tego do czego ma słuzyc

    nakladke mam taką http://www.bajka.net/index.php?p2387...pachowa-disney i to ta z polecenia forumowego

    aha i dostałam ją w carrefourze



  9. #9
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Mamy nocnik z tej samej serii, takie nakładki widzę codziennie robiąc zakupy w Auchan. Po wypłacie lecę po deskę

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    tylko zeby miały te gumki od spodu, wazne są bardzo
    a deska pachnie, z 10 min po wyjęciu z folii;D



  11. #11
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez b.szczelna Zobacz posta
    a deska pachnie, z 10 min po wyjęciu z folii;D
    Nocnik też "pachnie"... jak młoda kupę zrobi

  12. #12
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    hehe temu ja nie mam nocnika
    nie chciałoby mi się opróżniać



  13. #13
    Chustomanka Awatar busia
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Dublin
    Posty
    1,499

    Domyślnie

    wiesz co? u nas podobnie jest. Pozazdrościłam sukcesu b.szczelnej i zaczęliśmy wysadzać Zosie. Po jakimś czasie zaskoczyła, że coś 'tam" się dzieje że jest sisi a później kupka i wielkie brawa. Ale musze się czasami bardzo nawysilać żeby chciała usiąść bo inaczej pręży się i odmawia. Nic na siłę, poprostu mam wrażenie, że przyjdzie na to czas. Dla mnie sukcesem jest, że mała jest świadoma. Nie chcę jej zmuszać czy zniechęcać i nie przetrzymuję jej za długo tak jak pisała Paulina "siadamy siku? chwila zastanowienia, nie? to spadamy"
    My kupiliśmy taką nakładkę i bardzo się sprawdza.
    Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011) , żona Łukasza

  14. #14
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    oooo...to good point!!!
    nakladka!!!
    i co smieszne - mamy taka...

    ale czmeu jej nie uzywalismy jeszcze...?
    to dobre pytanie...

    bedziemy probowac, DZIEKI!
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  15. #15
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,799

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez b.szczelna Zobacz posta
    tylko zeby miały te gumki od spodu, wazne są bardzo
    a deska pachnie, z 10 min po wyjęciu z folii;D
    Oj tak, kupiliśmy bez gumek i kasa w błoto, nocnik wrócił. A u rodziców mam y tak pachnący z tej samej serii, rzeczywiście to bzdura z tym zapachem, ale melodyjka do szału mnie doprowadza, zwłaszcza jak jestem sama i muszę małą oporządzić zanim się zawartości pozbędę
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  16. #16
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    heheh zadnych melodyjek luudzie łaski Dziecko nie robi ze sika czy kupe wali i jemu jest wygodniej do klopika i wielkiego halo PRZY NIM nie warto robic zeby sie głupio nie czuło..IMO, u nas na samym początku były brawa, zeby zaskoczyła, teraz CHCESZ SIKU to sikasz, nie to spadamy z przybytku



  17. #17
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,799

    Domyślnie

    ech, wytłumacz to mojej mamie.pięć minut "po" przeżywa sukces wnuczki
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    spoko znam ten ból, a przynajmniej podobny, ja wkolko tłumacze małzowi ze NIE ROBIMY HALO jak pacnie, jak lipa to ma sama przyjsc a jak nie-lipa to wstac i sie bawic dalej..
    i jakos tak jest ze przy mnie Dziecko dzielne, odwazne i bez histerii- przy reszcci nadskakujacego swiata ehh JAK BOLI chociaz sie NIE UDERZYLA



  19. #19
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Wciąż nie kupiłam tej deski na kibel, bo każdy grosz wydaję na pieluchy... grrr... zła matka ze mnie....

    Młoda ma totalny bunt nocnikowy. Niby łazi z tym nocnikiem po domu a jak mówię "Zdejmiemy pieluszkę i usiądziesz na nocnik" to ucieka i go chowa. Siada na nim tylko wieczorem przed kąpielą, ale jak kiedyś siku było co wieczór, tak teraz jest max. 1 w tygodniu

  20. #20
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Włodawa(lubelskie)
    Posty
    26

    Domyślnie

    Tak czytając Was stwierdziłam,że chyba u nas jest odpowiedni moment na kupno takiej deski-dzięki b.szczelna,to głównie,dzięki Tobie
    Bo nacnikujemy się od dłuższego czasu,bunt nocnikowy mamy już za sobą.A teraz niby jest wszystko ok,ale właśnie też zrobiłam błąd z zabawkami i jakoś tak różnie wychodzi...
    Więc kupię nakładkę na deskę i spróbuję ..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •