Po co zaglądam na "bazarek"??

[Budzik]

Nie planuję w najbliższym (miesiąc, dwa) czasie kupować chusty. A mimo to, tak dla sportu chyba, zaglądam codziennie na bazarek, żeby popatrzeć, co w trawie piszczy A nuż coś się trafi... Takie wirtualne window-shopping Też tak macie?

[asercia]

hahaha
kilka razy dziennie to robię

[hanti]

ja codziennie jeszcze robię sobie rundkę po sklepach i allegro

ale już od poniedziałku odwyk

[martu]

ja tez,choć noszę może z godzine tygodniowo.

[monjan]

welcome to the club)
nie wiem po co ja to robię???i tak nic nowego nie kupię
mój mlody wcaLE NIE CHCE SIE MOTAC...SIłą PRAWIE GO WSADZAM

[kamaal]

No i wyszło szydło z worka większość z nas sprawdza co można kupić - ja też

[martyna]

też sprawdzam kilka razy dziennie
choroba jakaś czy co

[rebelka]

Myślałam, że tylko ja tak mam a tu proszę

[scharon]

O to jest nas wiecej.....

[solve]

ja przeważnie zaglądam tylko do wątku kupię/sprzedam/oddam/wymienię

[yerba]

nie jestem jedyną psychopatką zatem od razu mi lepiej, bo w grupie raźniej.

sobie obiecałam absolutnie niczego nie kupować - mam już kilka chust i prawie mam ergo.

[Ajka]

mhm też tak mam

[hanti]

sobie obiecałam absolutnie niczego nie kupować

obiecuję to sobie caly czas, ciągle znajduje racjonalne powody zeby nie kupować....wychodzą nowości didka i po ptokach mam ważenie że to się nigdy nie skończy chyba ze mąż zamknie mi dostęp do konta

[joawoj]

Ja to od FSOT uzależniona jestem...

[yerba]

sobie obiecałam absolutnie niczego nie kupować

obiecuję to sobie caly czas, ciągle znajduje racjonalne powody zeby nie kupować....wychodzą nowości didka i po ptokach mam ważenie że to się nigdy nie skończy chyba ze mąż zamknie mi dostęp do konta

[Ania]

czyli terapia grupowa dla nas wszystkich

[hanti]

czasami sprzedaję, ale moje serce rośnie jak nikt kupić nie chce, bo mam wytłumaczenie sama przed sobą
a nowe idą

[witbor]

czasami sprzedaję, ale moje serce rośnie jak nikt kupić nie chce, bo mam wytłumaczenie sama przed sobą
a nowe idą

aha
Czyli nic nie kupować od Ciebie?

[magda-sh]

Też tak mam

[hanti]

czasami sprzedaję, ale moje serce rośnie jak nikt kupić nie chce, bo mam wytłumaczenie sama przed sobą
a nowe idą

aha
Czyli nic nie kupować od Ciebie?

bez przesady nie chcę być posiadaczką największego forumowego stosiku
ale teraz zaczęłam coraz więcej nosić w millefiori, które na allegro wisi, a jak mąż coś bąknie że zamawiam kolejną, to mu tłumaczę że przecież na allegro wisi i to nie moja wina że się sprzedać nie chce