Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: nasze próby plecaczkowe :((

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    2,287

    Domyślnie nasze próby plecaczkowe :((

    od kiedy jest cieplutko małego przerzuciałam na plecy i tu się dopiero zaczyna

    motanie z lustrem jak i bez zajmuję mi jakieś 15-20 min
    w tym czasie upoce się i zmęcze okropnie


    1. nie mogę małemu wsadzić wystarczającej ilości chusty pod pupkę,
    2. chusta zsuwa się z karku
    3. no i w jakiej pozycji bym nie była nie mogę porządnie dociągnąc góry


    przyglądając się zdjęciom niby jest ok, ale spacer kończy się tak jak na ostatnim, czyli mały strasznie opada


    nie poddam się, ale dzisiaj to juz pewnie wytargam wózek bo nie mam siły, wszystko mnie boli








  2. #2
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Za wiele ci nie pomogę ale moje już setne próby plecaczkowe kończą się powoli powodzeniem. Jak zarzucę na plecy to sprawdzę materiał pod pupą. Jak dociągam to powoli i czasami trzymam rękę po pupą. Raz wychodzi dobrze raz gorzej ale materiał na spacerze mi nie ucieka i ramiona mnie nie bolą.
    Chyba dlatego opada, bo moze za słabo dociągnięta? I chyba za bardzo odchylony do tyłu jest.
    I mi przy wiązaniu pomaga jak bardzo do przodu jestem pochylona.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Na zdjęciach nie wygląda źle
    Spróbuj plecaka z krzyżem - moim zdaniem jest łatwiejszy i pewniejszy (choć sprawia inne wrażenie) - dziecko otulają 3 warstwy materiału i łatwiej dociągnąć.
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  4. #4
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia Zobacz posta
    Na zdjęciach nie wygląda źle
    Spróbuj plecaka z krzyżem - moim zdaniem jest łatwiejszy i pewniejszy (choć sprawia inne wrażenie) - dziecko otulają 3 warstwy materiału i łatwiej dociągnąć.
    mnie tam trudniej
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  5. #5
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Ja też jeszcze z plecaczkiem walczę, ale znalazłam już patent na dociąganie góry. Pierwszą połę naciągam mocno, tak że góra jest jakby przesunięta względem dołu. Potem to się i tak luzuje i jest równo. Nie wiem czy dość jasno napisałam.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Ja czasami zostawiam luz, jak chodzimy po domu, a Aldo chce się wtulić - wtedy wkłada rączki do środka plecaczka. Czasami wtedy dociągam - pochylam się do przodu, naciągam co się zluzowało, potem chwytam za poły, które mnie opasują w pasie jak sama nazwa wskazuje i też ciągnę je do przodu, jednocześnie podskakując. I doprowadzam luzy do węzła w ten sposób - rozwiązuję węzeł i zawiązuję ciaśniej. To da się zrobić, ale tylko kiedy węzeł jest zawiązany w pasie. Jak się założy tybetana, to trzeba się z niego rozplątać i dojść do poziomu węzła w pasie.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    najlepiej bylo by zobaczyc jak motasz, tak trudno cos konkretnego poradzic, moze to cos da:
    - kiedy motasz, wygnij swoje plecy w U (broda do gory), to ulatwi dobre dociagniecie
    - nie wiem jak motasz, ale dolna krawedz chusty latwiej umiescic pod pupa jak jest luzniejsza
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    mnie się nie udawało porządnie góry dociągnąć, kiedy przy motaniu wyginałam plecy w "koci grzbiet", wtedy po wyprostowaniu automatycznie robiły się luzy. po wrzuceniu dziecia na plecy trzeba od razu wygiąć plecy w drugą stronę, czyli plecy wklęsłe, pupa do góry. ugięcie nóg w kolanach zdecydowanie ten manewr ułatwia.
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  9. #9
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia Zobacz posta
    Na zdjęciach nie wygląda źle
    Spróbuj plecaka z krzyżem - moim zdaniem jest łatwiejszy i pewniejszy (choć sprawia inne wrażenie) - dziecko otulają 3 warstwy materiału i łatwiej dociągnąć.
    osobiście uważam, że dociąganie plecaka z krzyżem jest trudne jak cholera
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    osobiście uważam, że dociąganie plecaka z krzyżem jest trudne jak cholera
    zmienisz zdanie po nastepnym kursie
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    No właśnie ja z krzyżem mam problemy, zwłaszcza przed wyjściem, czytaj jak jestem zabiegana, zdenerwowana czy na pewno wszystko wzielam itp. Prosty mi sie o wiele latwie dociaga, łatwiej nawet od kieszonki moi zdaniem...
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  12. #12
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    nie martw sie! plecaki trzeba po prostu pocwiczyc, czasem duuuuuuuuuuuzo razy.
    i upocic sie porzadnie na poczatku i umeczyc tez.
    a potem nagle klik i jest dobrze.
    i smigasz.
    powodzenia!
    pierwsze proby wygladaja dobrze
    w nastepnych skup sie na:
    - prostych plecach przy wiazaniu (tak jak np Padhtai pisze)
    - wkaldaniu materialu pod pupke (konce chusty trzymasz kolanami, obie rece do tylu i pakujesz kraedz chusty gleboko keidy siebie a dziecko)
    - dociaganiu gornej czesci (wlasciwie przy dociaganiu plecaczka dociagak glownie gorna polowe chusty)
    - na poczatku zrezygnuj z wykonczenia tybetanskiego?
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  13. #13
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    2,287

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia Zobacz posta
    Na zdjęciach nie wygląda źle
    Spróbuj plecaka z krzyżem - moim zdaniem jest łatwiejszy i pewniejszy (choć sprawia inne wrażenie) - dziecko otulają 3 warstwy materiału i łatwiej dociągnąć.

    próbuje i próbuje, ale nie umiem przełożyć chusty tak, żeby była ładnie rozłożona na całym dziecku a nie tylko na pupci,
    mam chyba za krótkie i za mało zwinne ręce

    Cytat Zamieszczone przez Padthai Zobacz posta
    najlepiej bylo by zobaczyc jak motasz, tak trudno cos konkretnego poradzic, moze to cos da:
    - kiedy motasz, wygnij swoje plecy w U (broda do gory), to ulatwi dobre dociagniecie
    - nie wiem jak motasz, ale dolna krawedz chusty latwiej umiescic pod pupa jak jest luzniejsza
    zaczynam właściwie od dolnej części, żeby było dużo pod pupią
    z wygięciem pleców będę musiała spróbować

    Cytat Zamieszczone przez Musli Zobacz posta
    No właśnie ja z krzyżem mam problemy, zwłaszcza przed wyjściem, czytaj jak jestem zabiegana, zdenerwowana czy na pewno wszystko wzielam itp. Prosty mi sie o wiele latwie dociaga, łatwiej nawet od kieszonki moi zdaniem...
    dla mnie prosty wcale nie jest taki prosty, większości wychodzi mi wiązanie takie jak na instrukcji edziecko, czyli materiał ucieka z pod pupy

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin Zobacz posta
    nie martw sie! plecaki trzeba po prostu pocwiczyc, czasem duuuuuuuuuuuzo razy.
    i upocic sie porzadnie na poczatku i umeczyc tez.
    a potem nagle klik i jest dobrze.
    i smigasz.
    powodzenia!
    pierwsze proby wygladaja dobrze
    w nastepnych skup sie na:
    - prostych plecach przy wiazaniu (tak jak np Padhtai pisze)
    - wkaldaniu materialu pod pupke (konce chusty trzymasz kolanami, obie rece do tylu i pakujesz kraedz chusty gleboko keidy siebie a dziecko)
    - dociaganiu gornej czesci (wlasciwie przy dociaganiu plecaczka dociagak glownie gorna polowe chusty)
    - na poczatku zrezygnuj z wykonczenia tybetanskiego?

    kiedy motałam prosty to materiał wrzynał mi się w ramiona, chociaż skręcałam chustę
    a kiedy wykańczam tybetem już mnie tak nie boli,



    dzięki wszystkim za podpowiedzi, będę korzystać i nie poddam się tak łatwo, chociaż wczoraj poszedł już wózek w ruch bo nie miała siły

  14. #14
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    wrzynaly sie bo byl niedociagniety troche
    dlatego jak na razie skoncemtrjesz sie na dociaganiu i motaniu "zwyklym" to potem "tybet" bedzie jeszcze wygodniejszy.
    a co do ktrotkich rak przy motaniu plecaka z krzyzem - kazdy ma takie. trzeba po prostu przlozyc pasmo chusty dosc luzno do tylu np prawa reka (trzymajac za krawedz), lewa reka siegnac za plecami i zlapac pasmo a potem wsunac prawa reke jak w ramiaczko .
    jak juz masz pole na ramieniu to to lewa reka trzyma jedna krawedz, prawa lapie druga i latwo rozposcierasz pole chusty na dziecku.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •