Marmez masz rację. Jak idzie zachustowany facet, to kobiety z podziwem patrzą i generalnie same pozytywne reakcje. Jak kobieta- to: wariatka, nieznająca się na chowaniu dzieci i do tego koniecznie chce dziecku krzywdę zrobić, dlatego je "związuje".
Wydaje mi się, że tego typu reakcje biorą się z tego, że faktycznie nikt nie ma odwagi przyczepić się do mężczyzny z dzieckiem, a dwa: widok mężczyzny opiekującego się dzieckiem, okazującaego dużo czułości maleństwu zmiękcza każdą kobietę... Chyba podświadomośc wtedy działa: "oj jak ja bym chciała, żeby mój Zenek też tak o dzieci dbał" , bądź uaktywniają się jakieś pierwotne instynskty, w styllu : "ten facet to dobry materiał na ojca, dobry dawca nasienia=warty zdobycia, trzeba się przypodobać"Drugi wariant oczywiście trochę z przymrużeniem oka
![]()