Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28

Wątek: chusta w szpitalu-ratuje mni życie i rozszarpane nerwy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar martajotka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    podpoznańska Szreniawa
    Posty
    610

    Domyślnie

    oby się taka "przygoda" nie powtórzyła. Dużo zdrowia dla Was!
    Marta, mama świetnych dzieciaków: Igora i Ani

    W Poznaniu też nosimy!

    Nasz wytapetowany świat

  2. #2
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    ojej, jak czytałam to ciary mialam na karku, bo ja z Iguniem SIEDEM razy w szpitalu byłam w ciągu pierwszego roku,
    zapalenia pluc, oskrzeli, astma wczesnodziecięca , ehhhh dllluga historia, ale juz historia
    przeżywałam koszmar, a chusty nie miałam wtedy, tylko ręce, i tylko dwie... za to do samiuśkiej ziemi...
    a radość powrotu do domu dobrze znam i nawet ten specyficzny zapaszek niezmytych garów nie był w stanie jej zmącić...

    no i oby sie nie powtórzyło!zdrówka!
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    320

    Domyślnie

    wczoraj znów wylądowałyśmy na izbie przyjęć... już myślałam że rota - ale po badaniach stwierdzili "zwykłą" biegunkę i puścili nas do domu... no i od piątku walczymy z wysoką temperaturą, rozwolnieniem, wielką niechęcią do picia czegokolwiek i złym humorkiem... aaaa ratunku!!!




  4. #4
    Chustomanka Awatar Monik75
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Współczuję , tyle szczęścia w nieszczęściu, że znowu nie jesteście w szpitalu. Życzę dużo zdrówka i cierpliwości dla Ciebie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •