trochę pokracznie to napisałam. Szło mi o to, że samo dziecko sprawia takie wrażenie jakby bliżej mu było do ułożenia w kołysce niż do kieszonce
No i rzeczywiście, powinno być na takiej wysokości, byś cmoka w czółko mogła dać.
trochę pokracznie to napisałam. Szło mi o to, że samo dziecko sprawia takie wrażenie jakby bliżej mu było do ułożenia w kołysce niż do kieszonce
No i rzeczywiście, powinno być na takiej wysokości, byś cmoka w czółko mogła dać.
a mi się wydaje, że jest całkiem nieźle.. jeżeli tobie jest wygodnie to znaczy, że wysokość odpowiednia.. - wysokość dla każdego jest indywidualną sprawą..
zwróc tylko uwagę czy mały zawsze się na tą samą stronę wygina w c - jeżeli tak, to spróbuj go "naprostować" rozkładając na nim tą połę na której stronie jest grzbiet literki C - w tym wypadku twoją lewą..
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl