A mnie Kamyczek na nocniku dobija... i wiele książek o tej tematyce też, bo po co podpowiadają takie "głupoty" jak wkładanie sobie nocnika na głowę, czy inne mniej lub bardziej wymyślne zabawy???
Ze swojej strony polecam "O sukcesie na sedesie" (fajnie zrymowana, z poczuciem humoru, i można spłukać sedes- dźwięk baaaardzo realny!), no i może jeszcze "Nocnik nad nocnikami" (osobna wersja dla chłopca i dziewczynki) oraz "Mój kolega nocnik", no i Maks ("Nocnik Maksa")
![]()