Ja mam juz dlugie Lago z lnem, natura kolkowego z lnem i dumam nad dlugim naturem z lnem. To juz jakas choroba chyba...
Ja mam juz dlugie Lago z lnem, natura kolkowego z lnem i dumam nad dlugim naturem z lnem. To juz jakas choroba chyba...
"W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.
Nie miałam.
Sławetne pawiszony są jak dla mnie bleee.
Diamencikowego bambusa kocham od pierwszego wejrzenia i wciąż nieustająco.
Albo coś mi się podoba - albo ni, raczej rzadko zmieniam zdanie.
ALE! pewnie jeszcze wszystko przede mną...![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
jak sie tu pojawilam i zobaczylam wasze zachwyty nad indio, to pomyslalam wariatki jakies, paskudna szmata. z czasem zaczelam tolerowac, teraz sama wzdycham do wiekszosci
to samo mialam z zara
natomiast pawiszony nadal mi sie nie podobaja. peniski tez nie
ja tak miałam z zarą. jak ją wyciągnęłam z koperty to pomyślałam "phi, o co tyle hałasu?", za to jak się zamotałam to już wiedziałam. gdyby lepiej nosiła to bym przepadła![]()
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
Nie miałam tak, nie zdarzyło mi się kupić/testować niczego, co by mi się wizualnie nie podobało wcześniej. Za to w drugą stronę - zaliczyłam kilka przykrych rozczarowań![]()
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
Na samym poczatku zachorowalam na Hoppa Santiago. Zamowilam i czekalam, czekalam, czekalam. W miedzyczasie od kolezanki pozyzyczylam Santiago i ponosilam. Lato mineeelo, jesien mineeeela.Termin dostawy sie przesywal i przesuwal... i po pol roku czekania przestal mi sie podobac zupelnie hehhehe. To byly czasy Hopki byly pozadane![]()
Tomek (III.07) Asia (X.09)
Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
http://fotelik.blox.pl/html