Stasia uwielbiała wszystkie wiązania, a do plecaka do dziś się śmieje i sama zanosi chustę na fotel (jak u JoShiMy). Jack ostatnio najbardziej upodobał sobie biodro, więc często używamy kółkowej. W 2X jest też ok i chętnie śpi, a w plecaku lubi ale nie za długo. Jak się obudzi to od razu trzeba go ściągać, bo się pręży i wyrywa.