Pokaż wyniki od 1 do 19 z 19

Wątek: czym smarujecie?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie czym smarujecie?

    czym smarujecie w razie odparzeń? Czym i czy w ogóle smarujecie dzieci? W czym je kąpiecie? A latem jak sobie radzićie gdy nóżki z chusty wystają i potrzebny krem z filtrem? Jak to wszystko ma się do pieluch wielo?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    u nas skóra bardzo udana i nie muszę smarować niczym....Tak więc niestety nie umiem podpowiedzieć






  3. #3
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    czym smarujecie w razie odparzeń?

    mąka ziemniaczana

    Czym i czy w ogóle smarujecie dzieci?

    masło karite

    W czym je kąpiecie?

    mydło marsylskie, masło karite

    A latem?

    masło karite

    cytat: Obecność kwasu cynamonowego oraz cykloartenolu powoduje, że masło karite zaliczane jest do naturalnych filtrów promieniochronnych chroniących skórę przed działaniem promieni UV

    źródło: http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27


    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  4. #4
    Chustofanka Awatar maminkastasinka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała, sercem - krakowianka
    Posty
    261

    Domyślnie

    Na co dzień niczym nie smarujemy. Jeśli coś się odparza (rzadko) to ostro działam i sudocrem (czy jak to tam się pisze) ładuję - szybko przechodzi. Od razu może zaznaczę, że my tak pół na pół jesteśmy z wielo- i jednorazowymi. Kąpiemy w płynach do kąpieli typu oilatum, balneum itp... Po kąpieli oliwka. Zaznacze też, że my się kąpiemy nie codziennie tylko tak 2x na tydzień. My ostatnie lato byliśmy jeszcze wózkowi. Dawałam bambino na to co odkryte.
    Mama Stasia (28 II 2009) i Franka (7 III 2011) i Łusi (22 VI 2013) i Józia (15 VIII 2015)
    Mój blog: "Ania tworzy" - zapraszam!!!

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Kapiel: mydło marsylskie
    smarowanie: olej ze słodkich migdałów
    zaczerwieniona pupa(ale to rzadkość): olej z nagietka lekarskiego
    masło shea od wszystkiego.

  6. #6
    Chustomanka Awatar emmaline
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,457

    Domyślnie

    o kąpaniu to tutaj: http://www.chusty.info/forum/showthr...oje-niemowlaki

    a my sie nie smarujemy, ajak się zaczerwienią pachwinki (bo to u nas jedyne wyzwanie czasem) to mąka ziemniaczana wystarcza
    Weronika Magdalena 09.10.09 http://weronikamagdalena.blog.pl

    czekamynaczerwcowegochłopca2017

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Jak powyżej.
    Nie smaruję nigdy, w razie lekkiego zaczerwienienia posypuję mąką ziemniaczaną.
    Raz w tyg do wody olej kokosowy. Nie natłuszczam skóry dodatkowo. Od mrozu stosowałam masłosz.
    Mocnej ekspozycji na słońce jeszcze nie było to się nie zastanawiałam
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  9. #9
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin-nie nad morzem:)
    Posty
    2,799

    Domyślnie

    A już jak wyrodna matka się czułam, widząc na basenienp. dzisiaj ile matki smarują dzieci. Bo ja też nic, ew. mąka ziemniaczana jak się cos dzieje. No ew. jakiś kremik jak skórka sucha, ale to rzadko.
    Zosia - przyniosłaś nam wiosnę 21.03.2009
    Kazik - Zimowy Okruszek 12.02.2014
    Witek - Wielka Niespodzianka 06.08.2018

  10. #10
    Chustonoszka Awatar formica
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    65

    Domyślnie

    My tak samo. Mąka ziemniaczana i czasem alantan A na suchą skórkę.
    A tak to przemywamy pupę często.
    Nadzieja (18.10.2004) & Nataniel (03.12.2009)

  11. #11
    Chustomanka Awatar karolibu
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    616

    Domyślnie

    My pieluchy wielo po domu a pampki na wyjścia. jeżeli chodzi o odparzenie to u nas przy każdym wychodzącym zębie było odparzenie i u nas pomaga wietrzenie wietrzenie i jeszcze raz wietrzenie i smarowanie aloesem( sam wyciąg z aloesu kupiliśmy) cieniutką warstą. kremujemy się zwykłą oliwą z oliwek od urodzenia i myjemy się w wodzie z kranu i zwykłym mydłem. jeśli skóra była sucha bardzo to miejscowo oliatumem smarowałam. a jak chodziłyśmy na basen to tylko oliatumem po kąpieli i również jak widziałam ile te mamy krocze dzieci smarują pudrują to w szoku byłam bo ja niczym nie smaruje nie pudruje. a no i nie używamy chusteczek typu pampers, w domu woda i mydło, jak u rodziny to również woda i mydło( zaopatrzyłam rodzine ), a jak jestem gdzieś na mieście i musze przebrać albo u kogoś nie u rodziny to chusteczki sporadycznie zazwyczaj mam ręczniczek ze sobą mały - czyżby przesadzam?!

  12. #12
    Chustofanka Awatar Mo-nika
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    263

    Domyślnie

    Ja też byłam mocno zdziwiona na basenie jak zobaczyłam czym inne mamy nacierają swoje pociechy. My od urodzenia używamy kremu linomag z wit A+E, ale w słoiczku, nie w tubce. Ja sobie bardzo chwalę - krem jest delikatny, nie czepia się tyłka i można go łatwo zmyć. Ostatnio z okazji zęba córa też miała parcha na tyłku i pani dr pediatra - dermatolog wypisała nam bardzo fajną maść do zrobienia w aptece. W składzie są: Lanolinii, Vaselinii, 3% sal. Ac. bonii ae od 100,0 (spisałam z opakowania, ale napisane wiadomo, po lekarsku, więc ciężko rozszyfrować, ale jakoś podobne nazwy). Zapłaciłam w aptece 5 zł. W razie wielkich problemów pani dr poleciła maść travocort - jest droga i to steryd, ale smaruje się 2 dni.


  13. #13
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    A my mimo, że na pamkach to też niczym nie smarujemy i nie ma problemu... jedynie po antybiotyku nam sie odparzyła i to dość porządnie, 2 m-ce walczyliśmy, dopiero po lekach z apteki przeszło...

    A do ciała Nivea Baby




  14. #14
    Chusteryczka Awatar maa821
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    1,552

    Domyślnie

    kupilam maslo karite i tak sie zastanawiam jak go uzywacnp do kapieli - odkroic troche?(bo to ma taka dziwna konsystencje). A po kapieli smarowac nim normalnie dziecko? Jak balsamem?(ono nieco smierdzi...
    Jaś - 16.X.2009

  15. #15
    Chustofanka Awatar pawimi
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Lake Villa, USA
    Posty
    178

    Domyślnie

    podobnie i u nas....zero smarowania, nie ma odparzen a raczej nie bylo bo wlasnie sie odpieluchowalismy, do kapieli kropelka ekologicznego plynu dla malych istot, bezzapachowego, niekolorowanego, bez konserwantow itp.....

  16. #16
    Chustonoszka Awatar junona
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Częstochowa
    Posty
    134

    Domyślnie

    To ja się podepnę z pytaniem, bo też mię to interesuje:
    Zalecenie jest takie, żeby nie smarować niczym pupy, bo to zakleja pieluszkę i niszczy polar. Ale jeśli używamy np. frotty lub bambusa to też nie należy smarować?
    Jak używacie tego masła karite, to ono po posmarowaniu zostawia skórę tłustą czy po prostu nawilżoną?
    Pytam, bo czuję, że nam przydałoby się właśnie smarowanie i rozwiązałoby kwestię podrażnień, ż którymi ciągle walczymy .

  17. #17
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez junona Zobacz posta
    To ja się podepnę z pytaniem, bo też mię to interesuje:
    Zalecenie jest takie, żeby nie smarować niczym pupy, bo to zakleja pieluszkę i niszczy polar. Ale jeśli używamy np. frotty lub bambusa to też nie należy smarować?
    Jak używacie tego masła karite, to ono po posmarowaniu zostawia skórę tłustą czy po prostu nawilżoną?
    Pytam, bo czuję, że nam przydałoby się właśnie smarowanie i rozwiązałoby kwestię podrażnień, ż którymi ciągle walczymy .
    Odpowiem tylko na część pytania - krem zapycha każdą pieluszkę, nie tylko polar, przez co zmniejsza chłonność.
    Ja jeśli już muszę posmarować, to daję dodatkową wkładkę polarową i potem ją piorę w mydle i płynie do naczyń, a potem z pieluchami - mam takie dwie, które mi służą tylko do kremu

  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewinka Zobacz posta
    Odpowiem tylko na część pytania - krem zapycha każdą pieluszkę, nie tylko polar, przez co zmniejsza chłonność.
    Ja jeśli już muszę posmarować, to daję dodatkową wkładkę polarową i potem ją piorę w mydle i płynie do naczyń, a potem z pieluchami - mam takie dwie, które mi służą tylko do kremu
    Oooooo bardzo fajnie to sobie zorganizowałaś

  19. #19
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    a co to MASLOSZ...?
    maslo shea mi sie skojarzylo...ale nie wiem czy dobrze interpetuje...
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •