Wiążę plecak z krzyżem z prostymi szelkami. I takie pytanie mi się nasunęło-jak to być powinno
-jak się robi chestbelt czy krzyżuje szelki z przodu górny brzeg chusty z tyłu na plecach jest w środku, tak?
-a w prostych szelkach Bo jeżeli tak samo to szelkę trzeba lekko skręcić

I jeszcze jedno-co jest główną siłą nośną w tym wiązaniu (w wersji z krzyżem/chestbeltem i z prostymi szelkami)? Bo z prostymi zawsze wychodzi mi niżej i mniej wygodnie, chociaż wydaje mi się że dociągam tak samo.

Proszę mądre głowy o wypowiedź